PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=179}

Szeregowiec Ryan

Saving Private Ryan
1998
8,1 659 tys. ocen
8,1 10 1 659370
7,9 80 krytyków
Szeregowiec Ryan
powrót do forum filmu Szeregowiec Ryan

Witam. A więc tak: film bardzo mi się podobał, więc ocena to 9. Dałbym 10 ale ta cała historia, że ryzykowaliby życie tylu żołnierzy, aby ratować jednego szeregowca i przez to zmniejszyć cierpienie jego matki wydawała mi się zbyt naciągana. Szczerze wątpię, że "tym u góry" zrobiłoby się żal tej kobiety.. To takie małe osobiste zastrzeżenie do tego filmu. Reszta według mnie bardzo ciekawa i sprawnie wykonana.
Zasłużona 9.

ocenił(a) film na 10
Kambodzanin

Historia z chłopakiem jest prawdziwa, rzeczywiście był taki, inaczej się nazywał, nie wysłano po niego ludzi i pojechał do domu po śmierci braci. Więcej choć wcale nie bardzo szczegółowo można przeczytać w książce "Kompania braci" Ambrose'a.

ocenił(a) film na 10
Kambodzanin

Jak wspomniano wyżej historia jest na faktach choć nie była tak spektakularna jak w filmie. Ale odpowiem ci na twoje twierdzenie ze nie ryzykowano by tylu żołnierzy, aby ratować jednego...
Wydarzenie miało miejsce na trochę innej wojnie na innym kontynencie i wyglądało mniej więcej tak.
"10 maj 1972r , przestrzeń powietrzna nad Północnym Wietnamem. Samolot F-4 Phantom z załogą złożoną z pilota przez Boba Lodge i operatora radaru R. Locher został zestrzelony. Bob Lodge zginą ale Locher zdążył się katapultować. Dopiero po kilkunastu dniach jeden z amerykańskich samolotów odebrał sygnał z radiostacji ratunkowej. Zorganizowano akcje ratunkową w której brało udział ponad 100 samolotów i śmigłowców. Operacja sie udała i po 23 dniach pobytu w dżungli Locher został uratowany. "
Czyli aby ocalić jednego człowieka , amerykanie zaryzykowano życie kilkuset innych i sprzęt wartości milionów dolarów.

ocenił(a) film na 10
polukr

Zgadza się. Elementarnym przykładem takiej akcji dla nieczytających ale wyciągających wiedzę (lub głupotę) z filmów jest Black Hawk Down (na faktach).
Co do Wietnamu Ratunek kogoś kto spadł do dżungli - królestwa partyzantki - jest potężnym kopem dla morale. Świadczy o tym , że można przeżyć i , że nasi Cię wyciągną jak wpadniesz w tarapaty. Doskonale oddaje to scena końcowa z Rescue Dawn na lotniskowcu.
Wracając do "Szeregowca" była to akcja ściśle propagandowa, dla potrzeb filmu ujęta nieco pompatycznie. Organizacja akcji tego typu jest bardzo charakterystyczna dla armii państw zachodnich, które z pola walki ewakuują nawet martwych.