PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=179}

Szeregowiec Ryan

Saving Private Ryan
1998
8,1 659 tys. ocen
8,1 10 1 659370
7,9 80 krytyków
Szeregowiec Ryan
powrót do forum filmu Szeregowiec Ryan

pomylka ?

ocenił(a) film na 1

To ma byc kino wojenne pffff,gdzie tam realia wojenne ? co to za slabizna o wojnie to dobra jest kompania braci ,enemy at the gates ,kiedy ucichna dziala ,kryptonim gwiazda albo okret a to to gniot ,wiecej ogladajcie pile ,mission impossible to napewno poznacie dobre kino co to za szajs pomylka jakas ! jak ktos sie nie zgadza to porsze podyskutowac na moim gg:3774927

ocenił(a) film na 10
cre4tive

pila mi się podobała, mission imposible też, ale szeregowiec Ryan jest lepszy. Okazuje brutalnośc wojny i NAPRAWDE niektóre sceny są tak zaje.....te że gdy się oglądało Szyfry wojny czy Helikopter w ogniu to dopiero wtedy doceniłem jaki Ryan był rewelacyjny. W wspłóczesnych filmach wojennych brakuje tej brutalności jaka była w szeregowcu, a dlamnie film wojenny musi byc brutalny, krwawy , dużo akcji, pełen efektów i nie musi zawierac wątków historycznych. Mam nadzieje, że kiedyś jakaś wytwórnia nakręci film, z efektami matrixa, dynamicznymi akcjami z mission imposible i brutalnością z PIŁY :) to by było widowisko.

ocenił(a) film na 1
XniNia13

taki film to by byla zenada,czlowieku wes sie zastanow on oddaje realia wojny ? ciekawe jak 7 osobowy oddzial by przeszedl podczas d-day przez niemieckie linie i by odnalazl jakiegos tam szeregowca realia to oddaje kryptonim gwaizda ,okret,kompania braci obejrz jeszcze troche filmow i sie zastanow co piszesz.

cre4tive

stary. jak Ty mozesz cos takiego wogole mowic. Byłes na wojnie? Wiesz jakie sa realia? Nie, wiec nie powinienes wogole zaczynac tego tematu. Film ejst dobrze zrobiony, efekty specjalnego sa niczego sobie, dobra obsada. Praktycznie niczego nie brakuje. Jesli wolisz bardziej ambitne kino to polecam film "Kolory raju"

ocenił(a) film na 1
jankes83

bylem na wojnie i wiem jakie sa realia ,ty byles ?

cre4tive

O tak napewno byłeś Andy - na wojnie w parku snieżkami sie rzucałeś, daj już spokój z tą ściemą...

ocenił(a) film na 1
Dartenius

sciemą ? czlowieku nie musisz wierzyc , wiem co to sa realia wojny wiem co to bagnet wbity w noge pare razy mialem tak albo stracenie na wojnie kogos bliskiego wiec jednak moge co nie co powiedziec

ocenił(a) film na 10
cre4tive

Widze ze mamy tu niewyzytego maniaka gier komuterowych o tematyce wojennej.Moim zdaniem Szeregowiec to bardzo dobry film,ocena troche subiektywna bo Hanks to moj ulubiony aktor ;)

ocenił(a) film na 10
cre4tive

Wiesz, jakoś nie chce mi się wierzyć, że Wojsko Polskie używa jeszcze bagnetów. Jak za starych dobrych czasów z I wojny światowej, nie?

ocenił(a) film na 10
cre4tive

Andy, za duzo nagrales sie w Call of Duty i Medal of Honor. Gry wypaczyly Ci psychike. Ciekaw jestem ile Ty masz lat?

cre4tive

co realiow wojennych to sie zgodze, ze film kuleje (kilkunasto osobowa grupka zolnierzy rozwala kilka czoglow i ok. 80 zolnierzy niemieckich?!? ale z drugiej strony warto sobie przypomniec historie obrony westerplatte). ale chyba nie zadanie stworzenia prawdziwego filmu oddajacego w 100% realia wojenne postawil sobie rezyser. takze oceniajac film trzeba to wziasc pod uwage.

ocenił(a) film na 10
Dendal

Tak się składa, że historia ratowania tytułowego szeregowca Ryana jest prawdą. Tylko, że w rzeczywistości nazywał się Fritz Niland. Jeśli ktoś ma wątpliwości, może zajrzeć do ksiązki Stephena Ambrose'a pt. "D-Day" (nawiasem mówiąc, Stephen Ambrose był konsultantem historycznym Stevena Spielberga, który sceny do filmu zapożyczył z tej właśnie książki):
rozdział 16 'Nouns restons ici', s. 299.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
cre4tive

Tak jeszcze słówko do Ciebie Andy - siedzę w tematyce drugo-wojennej (oczywiscie w ramach zaintersowania/pasji) - dobre 10 lat, i poza samym faktem, że dowództwo nigdy nie zdecydowałoby się na uratowenie pojedynczej jednostki tak - jakby nie patrzyć - niskiego stopnia, reszta jest w zupełnosci realna. Co do Nilanda, to uratował sie sam. Został zrzucony w złym miejscu i samodzielnie przedostał się do sił amerykańskich. Nikt, go nie szukał (a był sierżantem). Desant w Normandii na samym początku jest niezwykle przekonujący i - niestety - prawdziwy aż do bólu. Polecam kazdemu kto chce obejrzec dobry wojenny film, podlany patetycznym, amerykańskim sosem.

P.S. Andy: Nie mam zielonego pojęcia po co ktoś miałby kogos dźgać bagnetem w noge kilka razy. Bo nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego co piszesz, ale bardzo wielu młodych (i nie tylko), ludzi, zginęło zabitych przez to własnie urządzenie. Więc miej dla nich trochę szacunku i nie pisz wiecej takich bredni. Prosze...

cre4tive

Przecież to zajebany prowokator. Dajcie sobie z nim spokój. Kolo nie lubi SR ale chwali Kompanie Braci. Przecież oba filmy są robione w niemal identycznym stylu

ocenił(a) film na 10
Gh0st

SR to świetny film. Dla mnie najlepszy z tych ktore widzialem. Desant na Omaha beach przeszedl do klasyki kina. Gdy obejrzalem ten film pierwszy raz zrobil na mnie ogromne wrazenie, tu nie ma niesmiertelnych superbohaterow, krew leje sie litrami, widac ludzkie cierpienie, czesto bezradnosc, gniew, chec zemsty, poswiecenie, wachanie w slusznosc misji, zalnierze umieraja w bolu, strachu przed smiercia, samotnie na polu bitwy a nie w ramionach pieknej dziewczyny, ktora caluje ich przed smiercia w wyszczerzone od smiechu usta...braku realizmu mozna szukac na sile, dla prostego widza to raczej nie ma znaczenia.

ocenił(a) film na 9
cre4tive

Dla mnie film warty ogladniecia fakt faktem niezbyt realny. A co do andy to dalczego mu nie wierzycie ?? Czy ostatnia wojana w ktorej brali udzial Polacy to II WŚ, a bałkany, Irak itd ????.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 1
cre4tive

sry za blad bol* to z nerwow chcecie foty ??

ocenił(a) film na 9
cre4tive

Andy, zapisz się do klubu dyskusyjnego kombatantów wojennych. To jest portal dotyczący filmów.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
And_And

"To ma byc kino wojenne pffff,gdzie tam realia wojenne ? co to za slabizna o wojnie to dobra jest kompania braci ,enemy at the gates ,kiedy ucichna dziala ,kryptonim gwiazda albo okret a to to gniot ,wiecej ogladajcie pile ,mission impossible to napewno poznacie dobre kino co to za szajs pomylka jakas ! jak ktos sie nie zgadza to porsze podyskutowac na moim gg:3774927"
Kur*$ czlowieku ty masz chyba nasrane w glowie ! mission imposible 1 i 2 czesc byly ciekawe 3 przekombinowana w ch*& ogladalem kompanie braci i rzeczywiscie to jest najlepszy SERIAL wlasciwie produkcja o tematyce wojennej imo oczywiscie . Piła strasznie beznadziejnie beznadziejny cholernie monotonny .
Dobre filmy sa docenianie i tak wlasnie Szeregowiec Ryan byl nominowany do oscara w paru kategoriach a Piła w zadnej .
Prosze zeby nie mowiono o filmach ktore byly nominowane lub zdobyly oscara ze to gnioty bo w akademii ocenialo je ze 100 krytykow filmowych ktorzy sie na tym znaja

Człowieku wyjdz zamknij drzwi i nie wracaj !

ocenił(a) film na 8
era

ghahhaahhahahahahhhahahahahaha hahahhaahazaaahhahahhaahhahaha
"jak ktos chce wiedziec to w iraku bylem mojemu kumplowi oderwalo odbyt i ma proteze ja mam blizny po bagnecie chcecie zdjecie ??" ty masz zdrowo najebane!!!!!!! po 1 to w iraku terroryscie nie bawią sie w krojenie nozem tylko albo bys odrazu dostal kulke z ak albo by cie wysadzili w powietrze !

takie bajki to tylko andy

era

No może, jednak musimy pamiętać o filmach takich jak "Pluton",no i może "Jerhead". Czy oba te filmy są jakimś wyznacznikiem naszej wiedzy o wojnie w dniu dzisiejszym, a w przeszłości (drodzy państwo film, niestety jest zawsze filmem, a rzeczywistość swoją drogą)?. Na pewno nie, ale napewno przybliżają nam w jakiś sposób, tematykę wojny, pozwalają nam przemyśleć pewne kwestie. A "Szeregowiec Rayan" (oczywiście z pominięciem dziwnych pompatycznych sytuacji) jest filmem całkiem dobrym. Ale to oczywiście moja opinia ;]
Pozdr

cre4tive

Bardzo dziwne rzczy wypisuje tu autor watku. W SR slaby realizm ??? Tak sie sklada ze od lat interesuje sie ta tematyka i choc film ma juz swoje lata, nadal nie moge wyjsc z szoku, z podziwu nad jego realizmem ! Jesli chodzi o bron, mundury, ogolne realia walki - ten film jest najlepszym filmem wojennym w historii kina, bez watpienia.

Padlo pare zarzutow, odpowiem na nie : po pierwsze ta historia ma swoj pierwowzor, jak tu juz ktos napisal, ten Niland jednak nie "uratowal sie sam" lecz faktycznie zostal znaleziony na linni frontu i odeslany do domu.

Ktos tu napisal tez, ze to niemozliwe zeby taka mala grupka zolnierzy pokonala wieksza jednostke niemiecka. Widze ze tu zwyczajowa tendencje do idealizowania wojsk niemieckich :/ Tak sie sklada ze w pierwszsych dniach Wehrmacht pograzony byl w kompletnym chaosie i bral niesamowite ciegi nawet od malych grupek aliantow. Podczas calej walki o Francje Niemcy popelnili tyle samo bledow co alianci, wprowadzajac np: czolgi do miast, gdzie niszczyly je wlasnie takie male gruki zolnierzy, czesto jednym granatem wrzuconym przez wlaz.

Pamietac nalezy, ze amerykanscy zolnierze ktorych widzimy w filmie, to Rangersi i spadochroniarze ze 101 dywizji - wiec elita alianckiej armii, naprawde swietnie wyszkolone wojsko. Po stronie niemieckiej zas, walczylo wtedy mnostwo tylowych jednostek, gdzie nierzadko mozna bylo natrafic na 14 latkow albo 50 latkow.

A w ogole - to jesli ktos uwaznie ogladal film .... to przeciez widac wyraznie ze po poczatkowym zaskoczeniu to NIEMCY biora gore :) Autor chyba nie ogladal tego filmu :D

ocenił(a) film na 9
loser13

Może źle to napisałem. Niland faktycznie nie uratował się sam, ale też nikt nie wysyłał za nim grupy ratunkowej, oj nie, aż tak dobrze to nie było :). Jak znajdę, to napiszę tytuł, bo gdzieś w domu mam świetną książkę w której jest opisana cała historia, tyle, że zapomnialem tytułu (książka po angielsku!)

Andy: błagam nie pisz takich bzdur, bo mi się normalnie chce płakać. Ja rozumiem, że masz tam te 12 lat i chcesz być cool, ale bez przesady - proteza odbytu?!? No daj spokój...

ocenił(a) film na 1
miesio

z proteza to sobie robilem brechte ale ten film jesli chodzi o realia to naprawde ich nie oddaje wiec sobe to uswiadomcie co do mundurow borni itp. to sie zgodze ze sa dobrze odwzorowane i ku twemu zaskoczeniu to ja nie mam 12 lal a SR to lipa !!

ocenił(a) film na 9
cre4tive

To ile? 11? Ok, przepraszam, każdy może się pomylić - rok w tą, czy tamtą strone - co za różnica? To tak naprawdę nie jest ważne...
Ważne, że "Saving Private Ryan" naprawdę oddaje klimat wojny z całą jej brutalnością, złem i bezsensem. A co do Ciebie Andy, to jak tak bardzo chcesz błysnąć, to zacznij pisać bez błędów i innych literówek, bo Twoje posty są... słabo czytelne.

ocenił(a) film na 1
miesio

co za ludzie ... bez komentarza dla was

ocenił(a) film na 10
cre4tive

OOO tak, WIELKIE dzięki że "bez kometnarza dla nas" - Już mamy wszycy dość takich komentarzów(postów) jak wcześniej. Po prostu już nic nie pisz i będzie ok.

PS: Naprawdę się uśmiałem twoimi postami - szczególnie ten że masz ślady na nodze po bagnecie :D ^^ Tak jak ktoś wcześniej wspomniał, Irakijczycy nie używają bagnetów, ba - nie mieliby nawet jak podejść na taką bliską odległość, żeby wbić ten bagnet :)

Split

Chyba, że nasi się nachlali i odstawili cyrk w swojej bazie :P

ocenił(a) film na 9
cre4tive

Powiem Ci Andy, że gdybyś nie walnął tego tekstu z bagnetem i odbytem, to byśmy Cię chyba inaczej potraktowali. Bo mieć swoje zdanie to jedno, a gadać takie fantazje to całkiem inna sprawa...

ocenił(a) film na 1
miesio

możecie nie wierzyć ale to prawda, jestem adolfem hitlerem, mój klon popełnił samobójstwo a ja przeszedłem operację plastyczną. Zabiłem miliony ludzi i wiem co to wojna. co do tego filmu to andy ma racje i popieram go jak Lige polskich rodzin. MASZ RACJE, patetyczny amerykański gniot z beznadziejnymi aktorami, jak w normandii lusterkiem patrzył na pozycję karabinu to myślałem że padne ze śmiechu... Człowiek czuje jakby obok nich stał kamerzysta. HANKS JEST SZTUCZNY Jak Cheetosy. Beznadziejna gra aktorska w tym filmie, beznadziejny i niepotrzebny motyw z tym niemcem i ped*łem tłumaczem. Ten film jest dla lamerów. Po prostu. Pozdr. Andy

ocenił(a) film na 1
Hisato

Hisato mam nadzieje ze naprawde nie podobal ci sie SR a nie ze robisz sobie jaja ze mnie ,mi tez sie ten film nie podobal dzieki za wsparcie pzdr:*Hisato

Hisato

HAHAHA!!! usmialem sie do lez!!! ...jak w normandii lusterkiem patrzył na pozycję karabinu..., wiem ze bys glowe wystawil, moze jak wreszcie twuj muzg dojrzeje to zrozumiesz, puscil by w twoja strone salwe pociskow 8 milmetrowych. podczas II wojny po salwie z mg-42 niemcy sobie robili paszteciki z aliantow ;]

P.S. Nie wiem jak ty, ale ja nie chcial bym byc zjedzony przez hitlerowca.

ocenił(a) film na 10
loser13

Kurde!!! Sam bym tego lepiej nie napisał!!!

ocenił(a) film na 10
cre4tive

czytałem wiele komentarzy do różnych filmów ale takich bzdur jakie pisze andy6000 to jeszcze nie widziałem! Według mnie szeregowiec to najlepszy film wojenny jaki powstał w historii. Może Andy go doceni za 6-8 lat jak już będzie pełnoletni... Pozdro dla normalnych ludzi

ocenił(a) film na 1
Summer_Sky

ej to moja sprawa ze mi sie nie podoba i juz !! a ze to forum to sie wypowiadam ze go nie lubie

ocenił(a) film na 10
cre4tive

andy a my ciebie nie lubimy i już..a że to forum więc się wypowiadamy.

ocenił(a) film na 9
Summer_Sky

He he Summer rules. To się nie często zdaża ale zgadzam się z Tobą w 200%... :]

ocenił(a) film na 9
Summer_Sky

film jest swietny bez dwoch zdan... scena na plazy naprawde mistrzowska... wiele watkow jest przesadzonych amerykanska pikanteria ale jesli chodzi tu o sama fabule i akcje jakie dzieja sie w tym filmie to nie mozna porownywac z nim innych filmow... a wracajac do andyego to daj sobie spokoj chlopie z tymi opowiesciami o losach wojennych bo mnie krew zalewa jak widze ajkie bzdury wypisujesz

Summer_Sky

ha Summer Sky:) z tym "najlepszym filmem wojennym w historii" to chyba przesadziłeś leciutko:) Znam co najmniej kilka filmów o wojnie (jeśli mówimy o wojnie w ogóle, nie tylko o II Wojnie Światowej) o niebo lepszych - a co powiesz na "Czas apokalipsy" Coppoli, wg mnie zdecydowanie bliżej mu do najlepszego niż "Szeregowcowi..." (moim skromnym zdaniem nr 1 w tym temacie). Film Spielberga cenię za 2, a właściwie 1 rzecz - znakomite zdjęcia J. Kamińskiego, a szczególnie po prostu genialnie sfilmowaną otwierającą film scenę lądowania wojsk amerykańskich w Normandii - majstersztyk! czapki z głów!

cre4tive

Moze kiedys zajze na twoje gg. obraziles me uczucie wojenne;] sam tam walczylem (w medal of honor, ale walczylem) a syf tam nieziemski byl. wolal bym wyladowac na jutah niz na omaha. ;]

ocenił(a) film na 1
aras666

superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr wali mnie to co sobie myślicie film to kicz w sam raz dla dziei warner bros itd.

ocenił(a) film na 10
cre4tive

Mam pytanie odnośnie Iraku. Wiesz chociaż ilu Polaków tam zginęło, albo jakiej broni używa Wojsko Polskie?

cre4tive

Ja mimo twojej opinii uważam film "Szeregowiec Rayan" za bardzo dobrą produkcję o tematyce wojennej. Jest tam przede wszystkim dobrze ukazany Etos Żołnierza na który nie zwróciłeś uwagi, czasem film warto obejrzeć ze względu ma zawarte w nim wartości a nie efekty specjalne czy zaciętą akcje na co akurat osobiści nie narzekam. Poza tym o ile się nie mylę w historii miała miejsce podobna akcja do tej na filmie, w której misją było uratowanie człowieka.

ocenił(a) film na 9
Dredo

Widzę, że cre4tive to Andy. Czy mógłbyś mi powiedzieć, czy walczyłeś pod Grunwaldem, czy pod Termopilami?