DRANI? ŁOBUZÓW? HAha! Nieudaczników albo frajerów~!! Co ma łobuz to frajera?? ehh...
A o filmie napisze, że jest naprawdę zabawną komedią! Oglądałem z kumplami, uśmialiśmy się....
Sam pomysł za zajęcia dla nich jest rewelacyjny, a potem zadania, które otzrymywali.. haha... Niezliczoną ilośc razy komentowaliśmy poczynania bohatera, bo najnormalniej w świecie zrobilibyśmy INACZEJ! :) To chyba dobrze. Ale rady na podryw zapamiętałem... wymiatają! :) ha.
Niektóre sceny naprawdę rozwalaja, ale jak zwykle, łatwiej zacząc niż skończyc.. ;/ Końcówka juz nie tak ciekawa. Mówię o samiuśkiej końcówce, bo początek końca to niezły zwrot akcji. Powiedzmy... od momentu wejścia Stillera :))
Ale do tego moemntu jest super. Aktor grający gł. bohatera jest idealny grac frajerów i pedałów. W "Blades of glory" już sie zdeklarował :)
"Szkoła dla ..." jest dobra. Pośmiac sie idzie i nauczyc czegoś ;PPP
polecam
pzdr.