Po raz kolejny nie zawiodłem sie na Clincie Eastwoodzie. Film zrobiony fantastycznie, sceny wojenne niezwykle realistyczne, nie zawachałbym sie stwierdzić że prawdziwie... W filmie zadbano o ukazanie (bardzo wiernie) drugiej strony wojny czyli machiny propagandowej, oraz, co mnie miło zaskoczyło bardzo zadbano o wierne pokazanie taktyki walki japonczyków z tego okresu. Wilm po prostu warto zobaczyć.