nuda nuda i jeszcze raz nuda, malo walki caly czas ta glupia amerykanska flaga
widocznie nie rozumiesz tego filmu... ciekawe jakie by byly twoje odczucia gdyby ktos z Twojich blizkich walczyl w tej wojnie....
zbigniew.serba - jak masz się tak głupio odzywać to lepiej nic nie pisz.
To jest jego zdanie i nie musisz szczeniackich uwag pokazywać.
Bardzo lubię Clinta, lecz muszę się zgodzić że sztandary są rzeczywiście niezbyt udanym filmem.Poprawnie zrobionym, ale np. z Szeregowcem Rayanem nie ma porównania.Mam tylko nadzieję, że Listy z IWO JIMY będą o niebo lepsze.Pozdro.