Czytam FILMWEB'a od kiedy pojawił się w internecie. Ale nigdy nie wystawiłem ani jednej oceny i komentarza. Bierny użytkownik. Uwielbiam kino, zwłaszcza polskie. No może nie wszystkie produkcje, ale większość. W tym film SZTOS (1) jest u mnie na wysokiej pozycji..
Wracając do SZTOSA 2 !.. NIGDY nie oglądałem tak nudnego, słabego, kiepskiego, nie śmiesznego filmu. Sceny w ogóle nie śmieszą, są tam może 3 sytuacje godne uśmiechu na mojej twarzy. Cała scena chlania na początku -- pytam się .. po co ona tam jest? co ona przedstawia? co to za mizerne tańce.. nikt tak .. ku...a nie szlaja się po podłodze.. proszę.
Mizerne powiedzenia starego Lubaszenki.. powiedzonka.. niby miały być jak z Ojca Chrzestnego czy co chcieli tam przedstawić? ZERO tekstów "starego" Synka.. zero polotu.. Szyc coś tam się starał wymaxować.. ale ogólnie słabo...
PIENIĄDZE W BŁOTO!!!! odradzam pójścia na ten film. Jestem w szoku.. jak można spier... taki fajny pomysł. aaa i wątek jest do dupy.. w ogóle pojawia się pod koniec filmu..żol.