... tym wstępem nawiązuję do braku pomysłowości, robieniu czegoś "na szybko" i braku profesjonalizmu polskich pseudo reżyserów ... a później szanowny Pan Lubaszenko w depresję wpada ... może trzeba trochę więcej czasu na scenariusz poświęcić i ogólnie MIEĆ POMYSŁ NA FILM ... dopóki nasi "wspaniali" scenarzyści i reżyserzy tego nie pojmą, dopóty będziemy mieć takie szmiry w polskim kinie
... wyjątkiem, który potwierdza tą regułę jest Janek Komasa ... BRAWO Panie Janku ...
>>> NAJPIERW POMYSŁ >>> PÓŹNIEJ FILM ... a nie na odwrót !!!!