15 nowych polskich złotych psu w du.pe. Film zrobiony na siłę, na podwalinach sukcesu prawdziwego Sztosu. Brak jakiegokolwiek lańcucha przyczynowo-skutkowego, wszystko jest jakies sztuczne, bez wyraznie zarysowanej fabuly. Naprawdę nie wiem dlaczego nikt nie opuscił kina przed koncem filmu, ale zapewne z tego samego powodu co ja - liczylem ze jeszcze sie jakos obroni, niestety... Po wysciu z kina zapytałem znajomego o czym był ten film, nie potrafil odpowiedziec, ja rowniez. Takze radze nie wspierać polskiego kina prezentujacego nam tak zenująco niski poziom.