Nie czytajcie komentarzy frustratów, krytykują po tak jest modnie i można się dowartościować.
Moim zdaniem warto iść do kina Sztos 2, jest to lekka sensacja z elementami komediowymi (nie będziecie się pokładać ze śmiechu). Warto znać Sztos1 i pamiętać lata 80. Moim zdaniem film ma klimat jedynki - jest sporo nawiązań (głównie postaci). I jeszcze jedno Sztos 1 był różny od Chłopaki nie płaczą i pozostałych filmów Lubaszenki z tej "serii". Jak się wam nie podobał Sztos 1 nie idźcie do kina - chyba oczywiste. Jak ktoś lubi takie filmy to warto iść do kina, bo film się dobrze ogląda. Ja polecam.
Jak ktoś chciał zobaczyć Sztos "1" to mógł sobie posiedzieć przed tv lub kupić płytę. Byłem w kinie i film się całkiem fajnie ogląda, jest lekki, przyjemny, czasem lekko śmieszny czasem lekko zaskakujący.
Polecam iść do kina, jeśli ktoś lubi takie filmy. Nie podobała mi się przydługa scena z grzybkami w pokoju Lindy.
Jest to kontynuacja więc aby się dobrze oglądało należy zobaczyć jedynkę. Powinno się choć trochę pamiętać lata 80 aby poszukać tego klimatu w filmie. Nie żałuję kasy wydanej w kinie, a to się niestety nieczęsto zdarza.