Sztos 2
2011
powrót do forum filmu Sztos 2 
ocenił(a) film na 7 
... skąd taka niska ocena i negatywne komentarze. Wiem, że polakom ciężko jest
zaakceptować rodzimy film jeśli nie jest szary/smutny/traktujący o poważnych
sprawach/historyczny, ale przecież poszliśmy do kina żeby się wyluzować i obejrzeć
przyjemny film. Bo ten film właśnie taki jest - przyjemny, fajnie się go ogląda. Nie
jest to wybitny film, ma parę słabych momentów, ale jest po prostu rozrywką.
Niewiele jest komedii, które wyciskają łzy ze śmiechu, nawet tych zachodnich. Jest to
jeden z najlepszych filmów tego gatunku w ostatnim czasie - od razu zaręczam, że z
reguły jestem bardzo sceptycznie nastawiona do wszystkich naprawdę durnych i
obrażających inteligencję "komedii" typu "Nie kłam", "Pokaż kotku" itd. Uważam, że
jest klasą zbliżony do "Sztosu", o ile nie lepszy, bo bardziej dopasowany do
dzisiejszego widza. Powiem więcej, narzekacie na fabułę, a mi się wydaje, że fabułę
ma o wiele bardziej zwięzłą od "Sztosu". Gdyby ten film powstał w latach 90-tych
miałby o wiele wyższą notę, największą wadą "Sztosu 2" jest to, że powstał dziś.
Naprawdę, nabierzcie trochę dystansu, wyluzujcie się, nie dopatrujcie tylko ''rażących
pomyłek'' tylko dobrze się bawcie! Nie jest to thriller żeby miał trzymać w napięciu,
nie jest to film obyczajowy o koszmarze PRL-u, żeby wzbudzał refleksje w
"inteligentnym widzu". Inteligentny widz to nie taki, który mierzy film wybuchami
śmiechu...
A co do postów odnoszących się do O. Lubaszenki to wyreżyserował on też
KULTOWY "Sztos", więc chyba nie jest takim słabym reżyserem.
PS: Oczywiście pewnie banda kretynów zacznie teraz wypisywać, że płacą mi za to
co napisałam, ale cóż, na głupotę nie ma rady.
Masz w zupełności racje
Zgadzam się z Tobą na 700%
Więcej podobnych filmów by się przydało
Wielka Wsypa z Janem Englertem to troszkę za mało
Napewno ktoś zarabiał niezle w stanie wojennym
Warto by nakręcic podobny film o cwaniaczkach,cinkciarzach układach z bezpieką ale wszystko z humorem
Wczoraj na TVN był Sztos klimat ten sam ale w 2 ciut lepiej pokazany
Wiesz jaki problem jest ostatnimi czasy z Polskimi filmami,np "Sztos 2"?
Problem jest taki że one nie powstają żeby widzowi coś przekazać,zwrócić na coś uwagę albo rozśmieszyć go w mądry sposób.Wiele Polskich filmów ostatnio powstało tylko po to żeby zarobić!Kiedyś robiło się filmy dobre,bo nie było kasy na miernoty.Teraz ktoś wyłoży trochę kasy,aktorzy zagrają za zyski filmu,w TV puści się reklamę filmu co godzinę i zawsze znajdzie się wielu którzy pójdą.A film,scenariusz?PO co wymyślać coś ciekawego?Wymyśla się ogólną fabułę,wrzuca trochę przekleństw,sexu a resztę uzupełnia głupimi scenami i tekstami i już.A jeszcze lepiej jak można zrobic kontynuację jak "Sztos" czy "C.K.dezerterzy".Film gotowy.A że teksty są z ogólnie znanych kawałów,tekstów z internetu itp to co?Każdy zna,to wszystkim się spodoba.
Nie mam nic do Lubaszenki,ale jak chce być uważany za dobrego reżysera to niech kręci dobre filmy,a nie filmy na których może zarobić.W 2002 roku dostał Złote Lwy za E=mc² i dobrze,bo film miał pomysł,wykonanie i był inteligentnie śmieszny.Ale potem był "Złoty środek" i .....
Dałaś 10 Pulp Fiction,10 Dzień świra i dobrze,ja dałem podobnie.
.Ale tyle samo dałaś "Seksmisji" i "Sztos 2"??
Ps.nie jestem "bandą kretynów" która napisze że płacą Ci za pozytywne opinie.Od zarabiania na tym jest "twister" i inni.Chcę Ci tylko powiedzieć że będziemy jeszcze długo zasypywani komediami szumnie nazywanymi "komedia roku","najśmieszniejszy film od czasów Seksmisji" czy ""Polskie Kac Vegas" .A ktoś będzie miał nadzieję że może tym razem się uśmieje po ludzku i pójdzie do kina.Film zarobi kasę,więc będzie na nowy.A że taki sam gniot?To co?Ludzie pójdą.
