Mam zapytanie odnośnie postaci Markiza odgrywanej przez p. Edwarda Lubaszenko...
W pierwsze części, po udanym wykiwaniu Gruchy, Eryk z Markizem idą na wódkę, po czym
Eryk (rzekomo, tak twierdzi Markiz, przegrywa całą kasę w kasynie, spija się i doprowadza
do wypadku pod wpływem...) W efekcie Eryk trafia do pudła, skąd wyciąga go Synek...
W Sztosie 2, w końcówce filmu, Synek, Janek i Eryk zostają wykołowani przez Markiza tym
razem było pokazane to w sposób ewidentny. Teraz troszku gdybania, ale czy sądzicie, że
Eryk w pierwszej części został wykiwany także przez Markiza???
Ps. Niska ocena filmu wynika z kilku rzeczy, bardzo wysoko postawiona poprzeczka przez
Sztos 1, duży zawód po obejrzeniu dwójki, sposób kręcenia (przeskoki między scenami i
wątkami filmu), niewykorzystany potencjał w aktorach w scenariuszu i samej reżyserii,
mniejszy realizm filmu (scena w której zrobili sztosa z zomowcami, to już zupełny absurd...)
Jednak ogólnie da się obejrzeć, przypomina bardziej "chłopaki nie płaczą" (skądinąd bardzo
fajny film), niż swoją pierwsza część.