Wystarczyłaby jedna/dwie, które realizują myśl przewodnią, zamysł autorów. Przeładowanie zwłaszcza w pierwszej części filmu, np. z chlebem w parku - niepotrzebne. Dalej - scena z wózkiem też zbędna. Od początku miałam wrażenie - narzucania tematu...:(
Film mógłby być zajebisty, a przez 'uświadamianie' widza 'o co mi chodzi' jest średni, ok. i nic więcej.