Atol. Zapomniana baza wojskowa gdzieś na Pacyfiku. Wysyłani są tam zasłużeni oficerowie, których wojsko nie może się jeszcze pozbyć, a którzy w wyniku wypełnionych misji stracili rozum i kontakt z rzeczywistością. Tam w oddaleniu od cywilizacji, praw i kodeksów pielęgnują swoje dziwactwa. Sierżant Al pielęgnuje miłość do młodych i
i nie wiem czy do końca zrozumiałam o co chodzi, ale mam pewną koncepcję. Otóż generał daje żołnierzowi medal i gada jakieś banały, ale tak naprawdę wie, że posyłając go na wojnę posyła go na śmierć. W istocie żołnierze giną, co jest przyczyną wielkiej radości przeciwników. Albo nawet nie przeciwników....