kto by pomyślał że Conery mógby wkrecić sie miedzy czarnych aktorów ze Stanów i stworzyć dzieki swojej roli zdumiewajacy film a film polecam kazdemu bo jest duzzow nim o samotności jak i o życiu
Conery w najlepszym wydaniu a role aktorskie pozostałych postaci wypadaja równie dobrze jak pierwsozplanowa Conerego nie można tez zapomnieć o roli Rola Browna jeszcze raz polceam!!