Doskonałe kino akcji, jeden z najlepszych filmów Segala chyba tylko Liberator jest lepszy od tego filmu, świetna szybka akcja a na końcu totalna rozróba w świetnym stylu. Steven Seagal był najlepszym aktorem kina akcji w latach 90 nic nie odbierając innym wielkim tego okresu jak Van Damme, Lundgren czy Stallone. Szkoda, że obecnie kręci takie słabe filmy, ostatnie jego dobry film to Mroczna Dzielnica z 2001