Jedna z lepszych rzeczy kina akcji lat 90 tych. W swoich czasach film wymiatał.
Pamietam jak oglądałem ten film pierwszy raz na VHS ,nagrany z TVP1 ,porzyczony od kolegi ,razem z kuzynem gdzieś tak chyba w 1995 roku to najbardziej nas w tym filmie rozwaliło takie sceny jak Steven walił kulą bilardową oprychów w barze oraz korkociog w łeb Richiego ,przyznam ze predzej takie rzeczy w filmach to nie widywałem !