Mam nadzieję, że w ósemce Cody będzie grać Briana, tak jak w ostatnich scenach siódemki.
A ja mam nadzieję że postać Briana zostanie zostawiona w spokoju. Brian poświęcił swój czas rodzinie i już nie chce pakować się w przygody 'Familii Torreto'. Po co męczyć tą postać skoro jej odtwórca nie żyje. Ale świetnym smaczkiem byłyby rozmowy telefoniczne pomiędzy 'komputerowym' Brianem, a na Dom'em.
Każdy myśli inaczej. Twój pomysł jest dobry, chociaż ja chciałbym zobaczyć jeszcze chociaż w jednej części całą rodzinę Torreto na ekranie.
Gdzieś kiedyś czytałem, że tylko jeśli się rodzina zgodzi czyli żona to tylko wtedy mogą coś takiego robić, bez zgody nie mają prawa.
Tyle że z tego co pamiętam to on chyba był po rozwodzie bo cały jego spadek miała córka dostać.
Ja mam nadzieję że nie. Brian odszedł na emeryturę i powinni dać mu spokój. Oczywiście myślałem o tym że fajnie by było zobaczyć w 8 czy w 9 części jeszcze Briana. Gdzieś w tle np. przy grillu lub wykonującego zwykłe rodzinne czynności alb chociaż w rozmowach telefonicznych z Dominikiem. Na pewno będą wspominali o Paulu/Brianie w kolejnych częściach.
Mogłoby to wyglądać tak jak w scenie w 7 części. Czyli np. pokazali by jak Dominik odbudowuje swój Dom i przyjeżdża do niego Mia,Brian i ich dzieci. Mia rozmawiałaby z Dominikiem a Brian zajmował by się dziećmi gdzieś na drugim planie.
trudno pomyśleć o szybkich bez Briana :( fajnie by całkowicie się nie odcieli, by widz wiedział, że u niego i Mii jest oki , tak i niech Toretto odbuduje chatę, bo jej też brakuje trochę:)
Jak dla mnie film bez postaci to film o klasę gorszą i każda kolejna cześć to nie będzie już to samo... Uważam że fajnie by było gdyby postać ta pojawiła się w finałowej cześć serii. Upamiętniając tym samym znaczącą rolę Paula Walkera i odgrywanej przez niego postaci w całej serii filmów...