Tak tak, nie pomyliłem się, "szybcy i wściekli"... Żadne 2,3,4,5,6,7,a już na pewno nie 8... To wszystko to jakaś komedia jest... Wszystkie te części stopniowo, krok po kroku idą na dno... Pierwsza część ? Do niej można wracać non stop... A każda kolejna to jakieś żarty są... Z dobrej, charakternej, klimatycznej, jak najbardziej zbliżonej do realności sensacji przeszło niemal w sf... To już dawno powinno się skończyć... Co jeszcze wymyślą ???