zgadzam sie z toba
hahahah
haahhahahhahahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaa
Zgadzam się. Sceny akcji przesadzone i dawno przekroczyły granice dobrego smaku, scenariusz denny, byłem z kumplami i praktycznie w każdej scenie psułem im zabawę, bo mówiłem co się zaraz stanie. No Vin Diesel... ^^ Ta scena z najazdem na jego twarz gdy stał samotnie na cmentarzu... Bezcenne ^^ A wypowiedzi "miszcz12" i "vipowice23" tylko pokazują poziom ludzi, którym się film podobał i skąd tak wysokie noty.
ohoho... jasnowidz się znalazł xD szczególnymi umiejętnościami to się nie wykazałeś.Fabuła jest prosta żebyś mógł ją zrozumieć, podejrzewam że gdyby była bardziej złożona to byś narzekał, że film ciężki itp. Skoro taki dobry w tym jesteś to czemu sam scenariuszy nie piszesz? z tego co mówisz to wszystkie nagrody filmowe są twoje. Sceny są przesadzone, ale żadnych granic nie przekroczyły bo ten film miał taki być. Miało być szybko i wściekle i było, a do tego jeszcze świetne samochody!
"podejrzewam że gdyby była bardziej złożona to byś narzekał, że film ciężki itp." - widzę, że też lubisz bawić się w jasnowidza...
"Skoro taki dobry w tym jesteś to czemu sam scenariuszy nie piszesz?" - Czyli jak kupię gówniany samochód to nie mam prawa powiedzieć, że jest gówniany, bo sam nie potrafię konstruować silników? Czyli jak kupię gówniany jogurt to nie mam prawa powiedzieć, że jest gówniany, bo nie potrafię robić jogurtów? Poza tym to już mam swoją pracę i dobrze mi w niej ;)
"żadnych granic nie przekroczyły" - no tak... pędząca ze zbocza ciężarówka na oponach wyhamować nie może, ale wystarczy, że przewróci się na bok i automatycznie zatrzymuje się w miejscu (może wpadła w plamę jakiegoś hiperszybkoschnącego kleju)(pierwsza scena). Super lekki samochód sportowy o wielkiej mocy stojący na trawniku rusza jak przyklejony (pewnie do tej samej plamy hiperszybkoschnącego kleju) po wciśnięciu gazu do dechy (pierwszy wyścig). itp. itd.
Pożyczyć Ci taboret na którym będziesz mógł stanąć czy masz własny? Chociaż w sumie dzisiaj gimnazjaliści szybko wyrastają. (przynajmniej poziom Twoich wypowiedzi wskazuje na to, że jesteś na tym etapie rozwoju. Zapisz się na jakiś boks, albo zaczep kogoś na ulicy żeby mógł skopać Ci tyłek. Może to by Cię nauczyło pokory, bo bycie "internetowo-anonimowym kopaczem ryjów" jakie prezentujesz, niezbyt mi imponuje.
A ty się qrwa nie wymądrzaj. Jeżeli wydaje ci się że skończyłeś studia(choć w to szczerze wątpię) to nie znaczy że jesteś najmądrzejszy na świecie ani nie jesteś krytykiem filmowym, który ma choćby szczątkowe pojęcie o filmach. Nie ma co tu imponować, po prostu nie pisz tych bzdur pokroju pseudo filozofa a będzie w porządku bo przez takich ludzi jak wy zawsze wybuchają dyskusje bez celu.
"Vipowice23" swoimi wulgarnymi wypowiedziami pokazujesz swój poziom. A
film przeznaczony dla specjalistów od wiejskiego tuningu i dzieci w
przedziale wiekowym 10-13 lat, bo te starsze chyba są już na tyle mądre
żeby oceniać film nie tylko pod względem ilości pseudo fajnych wyścigów.
luudzie ;/
Jeśli Wam te filmy nie odpowiadają, to tu nie wchodźcie. Po co tracicie swój cenny czas?
A Fani - lepiej przystopujcie. Swoimi wulgaryzmami nic nie zdziałacie, a jedynie możecie się ośmieszyć.
Dajcie spokój po prostu, bo to do niczego nie prowadzi..
Jak ci się qrwa nie podoba to nie pisz takich pierdół. Założę się że twoje ulubione filmu nadają się jedynie do walenia konia, bo sądząc po poziomie twojej wypowiedzi tylko na tyle jest cie stać.
Dziękujemy za ambitną wypowiedź...
Ogólnie rzecz biorąc, film jest bardzo dobry, tylko wyścigów jakoś mało i nie bardzo wiadomo o co kaman. Mogli by to jakoś bardziej wytłumaczyć, ale film niezły.
mało wyścigów to się zgodzę, ale nie wiadomo o co kaman? O_o
ja jakoś czaiłam^^
Ten film powstał po to żeby universal mogło sobie podbudować i tak wysoki budżet, fabuła moze i nie jest jakas wymyślna ale przy tej serji filmów nie musi być. Fast and Furious to przeca filmy majace na celu podjarac widza świetnymi furami, szybkimi pościgami i dziewczynami że palce lizać normalnie =) Wszystkie części F'a'F podobają mi się ze wzgledu na akcje, adrenaline, pościgi, szybkość, ryk silników i wcześniej wspomniane dziewczyny =) Moze i sa jakies tam niedociagniecia, ale kto by na to zwracał uwagę? Chyba jakis tylko szukajacy dziury w całym krytyk filmowy albo ktoś uważajacy się za niego chący podbudowac mocno podupadajace własne morale... Pozdro (Film oceniam na 9 bo mocno spełnia zadanie jakie przed nim postawiono)