W pierwszej części Brian był policjantem. W drugiej dowiadujemy się że stracił odznakę za pomoc Domowi, ale żeby go nie posadzili za nielegalne wyścigi musiał współpracować z FBI. Jako że dobrze wykonał swoją robotę przyjęli go do agencji, co widzimy w czwórce. Rzekomo miał założyć warsztat, ale...najgorszą częścią była dwójka więc może uznali sami czy na podstawie jakiś badań że Roman nie przypadł go gustu Amerykanom czy po prostu nie chcieli brać nikogo z tej części(oprócz Walkera). Jeszcze jest opcja że w szóstej części wrócą do tego co się stało między 2 a 4. Najważniejsze żeby była akcja i fury, bo tych komedii romantycznych i horrorów jest trochę za dużo.

Troche cię ''ellobo'' nie rozumiem bo napisałeś,że druga część jest najgorsza a z drugiej strony napisałeś,że najważniejsze żeby była akcja i fury?!?!? A przecież w drugiej części jest najwięcej extra fur,akcji i super muzy!!!

Może rzeczywiście niezbyt dokładnie się wyraziłem bo to wszystko musi być połączone klimatem, a w dwójce go po prostu nie ma. Ale i tak dla mnie najlepsza muza i akcja jest w czwórce. Atutem dwójki są rzeczywiście bryki, których pozostałe trzy części zsumowane mogą tylko pozazdrościć. Ale jak już napisałem potrzebny jest klimat...

Zeby wszystko pasowalo to wydarzenia z 3 czesci musza miec miejsce po wydarzeniach z 4. ponieważ : Han ktory zyje w czesci czwartej ginie w trzeciej- w 4 czesci rozmawia z dominikiem o tokio. a pod koniec czesci trzeciej pojawia sie dominik i podaje za jego przyjaciela stajac do wyscigu z lukasem. / mozemy sie domyslic ze zostal odbity z konwoju i uciekl do Tokio ...