film jest nudny, podchodzilem do niego 3 czy 4 razy, zasypialem za kazdym razem, rzadko zdarza mi sie zasnac na filmie, ogolnie jestem cierpliwy, daje szanse filmowi, ten film takiej szansy mi nie dal
Hmm, nie do końca zgadzam się z przedmówcami, chociaż to rzeczywiście nie było to, czego spodziewałem się po Pollack'u. Cóż, ja Pollacka i tak będę już zawsze kojarzył z Trzema Dniami Kondora ;) A co do Tłumaczki - Sean Penn to naprawdę świetny aktor. Kidman trochę mnie nużyła.