Nie bede sie rozpisywl, ale moim zdaniem trzeba koniecznie zobaczyc.
Ja mialem okazje obejrzec odnowiona edycje
THX 1138: directors cut
Jest to jeden z tych filmow, ktore w kinie kocham najbardziej, tzn. taki film, po obejrzeniu ktorego przez wiele dni jeszcze mysle o tym co w nim widzialem, odszukuje w panieci muzyke, obrazy... opowiadam o nim znajomym.
Doceniam go, za ten specyficzny klimat i wlasnie za to, ze po jego obejrzeniu czuje sie bogatszy o ciekawy punkt widzenia na nasza... przyszlosc.
I pomyslec ze to zrodzilo sie w glowie Lucasa jeszcze lata przed moim przyjsciem na ten konsumpcyjny swiat... ;-)
Pozdrawiam!
PS - przepraszam za brak pl fonts ;-P [TIME]