W zamierzchłych czasach dzieciństwa oglądałem film, w którym w jednej ze scen otoczenie zmieniło się w nieoteksturowany model-cos podobnego do tego, co widzielismy własnie w Tronie.
Film mógł kręcić się w okolicach mindfu*cku i na pewno pochodził z lat 80, ew. początku 90. Będę wdzięczny za jakikolwiek wskazówki ;)