Film naprawdę świetny jednak ostrzegam wszystkich przed nim z jednego powodu - w filmie są naprawdę drastyczne sceny mordowania zwierząt w warunkach laboratoryjnych, co prawda już zdążyłem wyczytać w sieci że małpka została ocucona zaraz po nakręceniu ujęcia co nie zmienia faktu że bardzo cierpiała, jednak nic nie wspomina się o szczurach które z pewnością zostały na potrzeby filmu zabite.
Haha, śmieszni jesteście. Codziennie wpieprzacie ładnie pokrojoną w plasterki szynkę a szkoda wam kilku szczurów ? To jest tak zwana hipokryzja.
pozdr Filozof71
Ostatnio powtarzałem sobie Twelve monkeys i zauważyłem, że została tam użyta właśnie ta scena z małpką. Jest ona pokazana jako fragment jakiegoś programu telewizyjnego w zakładzie psychiatrycznym.
Mną to nie wstrząsnęło, niemal codziennie jem produkty po zwierzętach tuczonych w `farmach śmierci` , potem mordowanych w masowej produkcji w fabrykach jedzenia. To nie hipokryzja, tylko rzeczywistość.
Można też ominąć słowa tyczące się `produkcji masowej` i zejść na ziemię: mój dziadek mając niegdyś trzy prosiaki na krzyż co roku jednego zabijał - aż pół wsi słuchało kwiku zarzynanego zwierzęcia. To była niehumanitarna, ale bardzo naturalna kolej rzeczy.
Co tydzień w ruch szła siekiera, na wsi rosół z kury w niedziele musiał być... i wszystko to miałem live.
Po co to piszę?
Dlatego, że to nie problem zobaczyć na ekranie śmierć paru zwierząt. Mnie to wręcz sprowadza na ziemię w kwestiach rodzaju: "nie mogę AKURAT TYM się przejmować, jeśli wokół tyle przemocy na zwierzętach", zwłaszcza jeśli ktoś nie jest wega i nie unika mięsa.
Liczę, że takie sceny w ludziach budzą podobnego rodzaju wnioski.
Oczywiście to moje zdanie, a Twoje ostrzeżenie o scenach przemocy w filmie słuszne, zwierzęta ewidentnie się tam duszą. Pozdrawiam
"w filmie są naprawdę drastyczne sceny mordowania zwierząt " Co? Ale pierdoły piszesz. Gaz usypiający, po ktorym zwierzeta tracily przytomnosc. Co w tym drastycznego?
Za późno przeczytałam... Widok przeokropny,dla mnie ten film jest spalony,trudno. Żaden film, żadne badanie, żaden człowiek nie jest wart tego,by zwierzęta w imię ich fanaberii cierpiały i ginęły. Jestem wege, więc spadać z tekstami o hipokryzji.
Żeby na świecie było tylko zabijanie zwierząt... Wykształcisz się w reklamie i będziesz robiła reklamy z piskliwymi dzieciakami jedzącymi batoniki?
E tam, pewnie znalazloby sie przynajmniej z jedno badanie, dla ktorego warto bylo poswiecic zycie zwierzecia. Oczywiscie w przypadku jesli ktos zycie czlowieka ceni wyzej od zycia zwierzecia.
Te szczury tak jak i małpa są na tyle blisko ze sobą spokrewnione, że uśpienie ich CO2 było moźliwe. Podczas usypiania zapewne się stresowały. I tylko to jest pewne.
Nie ma jak wystawić filmowi ocenę jeden, po przeczytaniu wpisu na forum. To jest właśnie hipokryzja najwyższego poziomu +10.
Dlaczego " bardzo cierpiala" I dlaczego "z pewnoscia zostaly zabite"? Rownie dobrze mogly zostac uspione gazem do znieczulenia ogolnego I obudzic sie po odlaczeniu gazu.