nie mam nic do gejów..jesli sobie siadza w domu i nie obnosza sie ze swoimi "nienaturalnymi" sklonnosciami..ale obecnie tra moda na wciskanie we wszelkich mediach gejostwa ile tylko sie da...a oczywiscie wszyscy hetero sa tylko zlymi homofobami..
Nazywanie kogoś debilem nie jest lepsze niż bycie homofobem - to słowem wstępu. Jesli ktoś traktuje ten film, jako promocję gejostwa nie jest debilem. Jest powszechnie występującym w kraju przedstawicielem wąsko myślącego człowieka, który problem gejostwa zna pewnie z telewizji, radia albo prasy (zapewne tylko z polskiej). To trochę żałosne, że ktoś kto nie skumał problemu może tak sobie łatwo oceniać innego człowieka i zdobyć się na powiedzenie "niech sobie siedzą w domu". Jeśli miałbym coś przeciwko temu to nie mógłbym się pokazać za rękę z dziewczyną na ulicy, nie mówiąc już o całowaniu się na imprezie u znajomych. Jeśli ktoś choć przez chwilę się nad tym nie zastanowił to może traktować ten film nawet jako promocję połowu ryb, albo pracy w firmie teścia...
Też się trochę myslisz, bo "niech siedzą w domu" to oznacza, że nie powinni organizować tych żałosnych parad równości, na których liczy się tylko obleśne pokazywanie, że jest sie pedałem. A poza tym, to zgadzam się z resztą.
Sam fakt, że piszesz " żałosna parada równości" czy "obleśne pokazywanie" świadczy o nietolerowaniu tych zjawisk. Ok mogę to zrozumieć. Tylko czy w takim razie tzw. marsze milczenia, albo marsze chorych na raka albo AIDS, to nie żałosne zjawiska?, obleśne pokazywanie swoich uczuć, czy obleśne obnoszenie się ze swoją chorobą? Może powinni siedzieć w domu a najlepiej w szpitalach bo tam ich miejsce a nie straszyć ludzi, którzy sa zdrowi i szczęśliwi albo jeszcze nie wiedzą, że to ich za jakiś czas dotknie. Na twoim miejscu nie rzucałbym takich epitetów, przynajmniej nie z taką nieprzemyślaną łatwością...
Uzasadnij to jakoś, bo opierasz się na przesłankach, w dodatku nieprawdziwych i wyssanych z palca.
Kurczę gościu, oglądałeś ty w ogóle ten film????????
Na temet twoich homofobicznych tekstów nawet się nie wypowiem bo nie warto, ale możesz mi wyjaśnić w jaki sposób wg ciebie TBM "promuje gejostwo"? Pokazując jacy bohaterowie są nieszczęśliwi, zagubieni, jak się męczą ze sobą- to nazywasz promocją??????
A może lepiej nie komentujmy tego? Przecież tylu homofobów z niskimi horyzontami się przewinęło - ja narazie muszę odsapnąć:) Sant, chyba się nigdy nie zmęczy;)
Pozdrawiam
Czasem poprostu brakuje sily. Takie zachowanie jest straszne, a w dodatku okropnie dolujace, kiedy sie patrzy a poziom naszego spoleczenstwa. oczywiscie nie mowie tu o wszystkich ludizach, poniewaz wielokrotnie mozna sie tu spotkac z bardzo wartosciowymi i dojrzalymi emocjonalnie ludzmi. Bywa jednak tak, ze przybywaja tu niezwykle osobowosci, a kazde slowo doslownie ocieka nienawiscia i negatywnymi emocjami.
Jednak trzeba odpisywać. Jak się przemilczy takie cuda, to sobie nie wiadomo co ich nadawcy pomyślą (a widać, że oni nie myślą i nie kumają, jak się im nie powie czegoś wprost). To chodzi o otwarte zajęcie stanowiska - nie tylko w takich razach wobec nich już tylko: o kurczę, chodzi w ogóle o zaakcentowanie swojego sprzeciwu, podkreślenie, że ktoś po przeciwnej stronie linii jednak stoi. Czasem leży - na łopatkach i w konwulsjach, fakt.