O ile łatwiej byłoby zaakceptować innych, gdyby ludzie umieli się postawić w sytuacji innych. Kiedy kochasz kogoś i nie możesz z nim być, bo ktoś ma z tym problem. Nie chodzi o dwóch gości w łóżku, zawsze możesz zamknąć oczy i nie patrzeć, ale o to, że tyle prawdziwych uczuć nie ma szans zostać okazane, a na prawdę trudno znaleźć bardziej szczerą miłość niż ta, która skazuje Cię na margines społeczny i odtrącenie ze strony wszystkich, a Ty dalej na to idziesz. I nigdy nie wątpisz.