Bardziej bezpośrednia, naturalistyczna i nie wnikająca specjalnie w to, co bohaterzy myślą. Po prostu inna i świetna inaczej. Najgorsze jest to, że zaczyna się czytać - i po chwili kończy. Film przekręca dużo rzeczy, ale nie bardzo umiem sobie wyobrazić, jak możnaby napisać lepszą adaptację.

A polskie tłumaczenie nie bardzo ma sens. Tłumacz nie znalazł żadnego ciekawego odpowiednika gwary kowbojskiej i to zabiera książce klimat.

Ja czytałem opowiadanie w orginale i po polsku i w obie wersje bardziej mi sie podobały (uwaga- bardziej niz film). Wszystkie elementy, które w filmie mogłyby się nieprzystosowanym wydawać za mało nakreślone czy opowiedziane, w książce przedstawione sa po prostu pięknie (mimo, iż ma tylko kilkanaście stron). Mój ulubiony fragment to zdecydowanie retrospekcja z "sennym uściskiem" i ostatnia strona opowiadania ("właśnie od tego czasu jack zaczał pojawiac mu się w snach..."). Opowiadanie piękne, tak samo jak i film. Tylko brakuje mi w nim tej świetnej muzyki:P

Ksiazke czytalem po Polsku...miala w sobie to czego nie ma w filmie jak zapachy i tak dalej..bardzo mi sie podobala...chyba nawet bardziej niz film...zawiedziony bylem bo tak szybko sie skonczyla :/

Jest Mam, mam ,mam!!! Ale jest tylko 56 stron:/. A we wtorek na dvd!!!!