I homoseksualne dinozaury.

Polecam http://www.filmweb.pl/film/Tajemnica+Brokeback+Mountain-2005-116327/discussion/D o+wszystkich,1564373, szczególnie punkt 4. Jak nic pasuje tutaj jak ulał.

Pozdrawiam

PS. "Czy ten świat już tak oszalał że ludzie przekonali się do gejostwa??"

Nie, to nie świat oszalał. To oszalała grupka gejowskich aktywistów. Taki mały, negatywny podzbiór zbioru pt. "społeczność homoseksualna". I im - zgadzam się - trzeba powiedzieć odważne i stanowcze "NIE". "Nie" - dla ich żądań. Ale bez szyderstwa czy nienawiści (vide: lizanie swoich mord), bo nie po to przychodzimy na świat, by szydzić z siebie nawzajem.

Na drugim zaś biegunie stoi grupka oszalałych z nienawiści przeciwników gejów. Tak zaślepionych, że na słowo "gej" wychodzi im piana na usta. Na szczęście to też jest tylko mały negatywny podzbiór zbioru pt. "społeczność niehomoseksualna" i tym też trzeba powiedzieć odważne i stanowcze "NIE". "Nie" - dla ich bezinteresownej nienawiści. I też bez szyderstwa, z tego samego powodu co wyżej.

A wiara w Boga to najlepszy drogowskaz w życiu, ufność, że skoro stworzył nas takimi jacy jesteśmy, to znaczy, że tu i teraz właśnie tak jest dla nas najlepiej. Bo Bóg nigdy się nie myli.

Autopoprawka. Link się nie otwiera, bo wkradł się w niego błąd - w belce adresowej z końca linka trzeba usunąć przecinek.

Pozdrawiam

Ja tam jestem tolerancyjny,nie lubię homo par ale nie biję ich w mordę jak widzę takich na ulicy.

Źrodło: Wikipedia

"Wysunięto również hipotezę, że o orientacji seksualnej decyduje budowa mózgu. Przeprowadzono badania, które sugerowały m.in., że trzecie jądro podwzgórza INH3 u gejów jest znacznie mniejsze niż u mężczyzn heteroseksualnych. Różnica dotyczy też spoidła wielkiego: u mężczyzn heteroseksualnych jest ono o 18% większe niż u kobiet i o 35% większe niż u mężczyzn homoseksualnych. Badania te nie pokazały jednak, czy zmiany w mózgu są wynikiem, czy przyczyną homoseksualizmu. Dodatkowo krytycy zauważają, iż wszyscy badani ze zmianami zmarli na AIDS co mogło mieć wpływ na wyniki badań, gdyż sam wirus mógł wpływać na zmiany w mózgu.

W 2004 podobne różnice w budowie mózgów zaobserwowała grupa naukowców z Oregon Health Sciences University wśród męskich osobników owiec wśród których obserwowano zachowania homoseksualne w porównaniu do osobników wykazujących zachowania heteroseksualne.

Według koncepcji G. Dornera na wpływ powstawania różnych orientacji seksualnych mają hormony oddziałujące na płód ludzki w fazie rozwoju prenatalnego. W najwcześniejszej fazie rozwoju prenatalnego płód ludzki jest żeński — niezależnie od tego jaka jest płeć genetyczna i jaka będzie płeć dorosłej osoby. W okolicy szóstego tygodnia życia rozpoczyna się proces maskulinizacji mózgów, które potem mają należeć do mężczyzn. Przyszłe kobiety nie przechodzą tego procesu. Męski mózg w pewnym momencie musi ulec tzw. „przezwojeniu", czyli pod wpływem męskich hormonów, jakie wówczas do niego dochodzą przekonstruować się z pierwotnie żeńskiej formy. Proces przezwojenia jest wyjątkowo skomplikowany i często dochodzi do różnego rodzaju odmienności w jego przebiegu. Aktualnie uznaje się, że właśnie ów proces przezwojenia wyjaśnia pewne szczególne różnice w psychicznym funkcjonowaniu mężczyzn. W trakcie przezwajania rozwijają i specjalizują się trzy środki. Pierwszy to ośrodek płci tożsamości płciowej, drugi to ośrodek orientacji seksualnej i trzeci — ośrodek roli płciowej. Autor tej hipotezy twierdzi, że u homoseksualistów nie ulega maskulinizacji ośrodek drugi, podczas gdy inne idą zaplanowanym torem. Według autora hipotezy tłumaczy to, dlaczego homoseksualiści posiadają typowo męską tożsamość płciową, zachowują się jak mężczyźni, a jednocześnie ich orientacja seksualna nastawiona jest na mężczyzn."


O ile to prawda (a prawdopodobnie tak jest), to homoseksualistów stwarza natura. Bóg jest wszystkim, w tym naturą.
Wyzywasz naturę (Boga) na pojedynek?
Jeśli się mylę, to skłaniam głowę nisko i pokornie odchodzę w niesławie.

Na to, co piszesz, jest pewne fachowe określenie - demagogia.

Po pierwsze - pomijasz fakty, jest tam (w Wikipedii) również napisane - na początku i w ramce(!):

"Nie ma zgody między naukowcami co do dokładnych przyczyn tego, że u danej osoby rozwija się orientacja heteroseksualna, biseksualna czy homoseksualna. Pomimo znacznej ilości badań na temat ewentualnego wpływu na orientację seksualną czynników genetycznych, hormonalnych, rozwojowych, społecznych czy kulturowych, to jednak nie ma wyników, które zezwalałyby naukowcom stwierdzić, iż orientacja seksualna determinowana jest przez jakiś szczególny czynnik lub czynniki. Wiele osób uważa, że istotną rolę odgrywa zarówno natura jak i środowisko czy wychowanie (nature versus nurture). Większość osób jest przekonanych, że ma niewielki wpływ na swoją orientację lub nie ma go wcale".

Po drugie - równie dobrze można napisać, że seryjnych morderców stwarza natura, Bóg - wstaw sobie cokolwiek, ponieważ zazwyczaj cierpią na schizofrenię czy chorobę dwubiegunową, depresję a te - jak w zasadzie każde psychiczne przypadłości - są w jakiś sposób uwarunkowane genetycznie lub zależne od chemii organizmu. I nie ma w tym nic zaskakującego, bo człowiek, wewnątrz jest chemią. Ale czy to oznacza, że mamy nie panować nad swoim gniewem, złością, pożądaniem, mamy folgować swoim zachciankom? Skoro usprawiedliwiasz zachowanie wewnętrznym rozwojem, to - nuże! - ci predysponowani do seksu niech idą na ulice i gwałcą, agresywni - niech mordują, niewyżyci - niech zgwałcą Twoje dzieci, homoseksualiści - niech publicznie uprawiają sromotę. Niech żyje ciało, skoro rozum umarł.

'' przekonali się do gejostwa''. Gejów nie lubisz, a co z lesbijkami? Ani słowa? podniecają Cię...haha, słodka niekonsekwencja.

Przepraszam,że pytam ( może wg niektórych się ośmieszę ale trudno). Co do tego wszystkiego ma Bóg? Nie widzę specjalnego związku między religiami a tym, kto co i z kim robi w łóżku.

Ho, ho... Związek między religiami a tym, kto co i z kim robi w łóżku jest - wbrew pozorom - bardzo ścisły. Bo wszystkie największe religie (o mniejszych nie wypowiadam się, bo nie wiem) z chrześcijaństwem i islamem na czele mają mega-hiper-obsesję na punkcie seksu. Tak. Nie obsesję, ale mega-hiper-obsesję. W ich doktrynach są całe strony mówiące co wolno, a czego nie wolno w łóżku. Całe akapity, żeby nie powiedzieć, rozdziały o masturbacji, pettingu, seksie oralnym, analnym, prezerwatywach i czym tam jeszcze. Żadna inna dziedzina życia nie podlega tak drobiazgowej kontroli i inwigilacji, jak seks. A wszystko, rzecz jasna, spięte stwierdzeniem, że to Bóg/Allah tak ustanowił.

A Bóg? Wcale bym się nie zdziwił, gdyby okazało się, że śmieje się z nas wszystkich do rozpuku. Że z tak pięknej dziedziny życia, jaką jest ludzka seksualność zrobiliśmy takie bagno pełne mitów, uprzedzeń, fałszywych przekonań i poczucia winy. Bo to właśnie one - nade wszystko poczucie winy - są powodem, dla którego mamy dziś tyle problemów z naszą płciowością. Łącznie z tym, że ciągle jest to temat tabu. A co z tego wynika to można się przekonać choćby tylko czytając to forum - przekrój uprzedzeń i fałszywych przekonań jest tu zaiste imponujący!

Pozdrawiam

Coś czego nie rozumiem to właśnie homofobia. Geje zawsze byli, są i będą. Niezależnie czy inni tego chcą, niezależnie czy inni ich tolerują.
O prawie do małżeństw homoseksualnych decydują ludzie heteroseksualni. Choć to nie ma właściwie na nich bezpośredniego wpływu.
To Bóg/natura stworzył/a homoseksualizm. To nie jest tak, że ludzie sami wybierają swoją orientacje. Takimi są od urodzenia. Poza tym w świecie zwierząt także występują zachowania homoseksualne. To jest naturalne.
Homoseksualizm to nie zboczenie. Zboczeńcem nie jest się z powodu osoby z która uprawiasz seks, ale raczej od tego co chcesz podczas niego robisz. Wiele heteroseksualnych ludzi lubi seks analny, a jakoś nie jest to nazwane zboczeniem.
Jak autor tematu napisał 'nas jest więcej' - tak, ludzi hetero zawsze będzie więcej od homo. Więc nie rozumiem paniki, która wywołuje myśl o całkowitej akceptacji homoseksualizmu. To tylko kolejny krok w rozwoju, w postępie naszej kultury, cywilizacji. Dawniej także nie akceptowano ludzi ciemnoskórych czy ludzi leworęcznych. Teraz każdy wie, że to człowiek jak każdy inny.
A ci wojujący w imię religii zapominają (o ile w ogóle o niej słyszeli) o historii Jonatana i Dawida.

Wiesz co Bóg pewnie patrzy teraz na ciebie i załamuje ręce. Ja naprawdę nie wiem skąd u ludzi taka nienawiść do homoseksualizmu. To ich prywatna sprawa i ich życie, ukazują się z tym bo nie chcą się ukrywać chcą być szczerzy ze sobą i ze światem, mają prawo do szczęścia i miłości nawet jeśli postrzegają miłość inaczej! Homofobom mówię NIE! NIETOLERUJĘ NIETOLERANCJI! Ci ludzie tak samo jak ty mają prawo do szczęścia, a ty je burzysz jednym zdaniem obelg, bo niepasuje Ci ich życie prywatne, które szczerze mówiąc powinno cię gówno obchodzić (przepraszam za słownictwo). Mówisz o Bogu, a pomyśl o sobie i pomyśl co Bóg myśli o tobie widząc twoją nienawiść do innych z byle powodu.

Ja osobiście widzę w tym jeszcze inny problem. Chodzi o to, że niech geje i lesbijki sobie żyją, ale niech nie afiszują się z tym w koło, że nimi są. Żadna osoba nie chodzi po mieście i mówi, ze jest heteroseksualna... Obawiam się, że dojdzie do tego, ze osoby homoseksualne będą kiedyś żądały odszkodowań za to kim są, lub, że zostali wychowani w wypaczonej rodzinie. Kto normalny wyobraża sobie mieć mamę-mężczyznę lub ojca-kobietę. Sadzicie, że jak wyglądają rodziny psychopatów...? Jest to przede wszystkim patologia i wypaczenie...

Widocznie ci, ktorych niewiasty odrzuciły, przestawili się (z braku laku) (hi,hi,hi!)

No nie wiem, dziś dałaś taką plamę, kiedy nie zrozumiałaś postu Icheba o strategiach obronnych w czasie WWII, że pewnie sobie pomyślał "boże jakie te baby są tępe, dobrze, że jestem gejem...".

Skoro tak mówisz to po co Bóg stworzył inne orientacje !!!!!!! przecież tego się nie wybiera tylko z tym rodzi

Bo się nie zna . Zresztą bóg stworzył też np. "dałnów" , więc jakoś nie jest on mistrzem kreacji .

Poza tym dobrze gadasz , homo-orientacji się nie wybiera , więc jest to choroba .

nie byłem w kościele z 10 lat :-) i jestem z tego dumny

fryszex ..... sooooo GAY :D

Pewnie nie zdajesz sobie sprawy ale wychodzi na to , że nawet onet to za wysoki poziom dla ciebie .

akurat Twoje określenie mojego poziomu ma dla mnie takie znaczenie jak poranny mocz oddany do sedesu. Pisząc odpowiedz powyżej na to co tu wypisujecie zastanawiałem się chwilę do jak niskiego poziomu zaniżyć słownictwo i treść żebyś mnie zrozumiał. Jak widać udało się i opowiedziałeś wiec kontunuję wypowiedz dalej na tym samym poziome żebyś mógł mnie dobrze zrozumieć.

Filmweb nie jest miejscem na takie wędrówki jakie sobie tu urządzacie obrażając tu ludzi, na dodatek na forum bardzo dobrego filmu, którego poziom i opinię zaniżacie. Nie mam nic przeciwko wulgarnemu słownictwu, ale można go urzywać w wypowiedziach konstruktywnych i coś wnoszący. Po co urządzać jakieś wycieczki personalne po użytkownikach.

No co Ty , nie oszukuj sam siebie . Cała ta zabawa ma dla Ciebie przeogromne wręcz znaczenie , wkońcu gdyby było inaczej nie miałbyś potrzeby żeby to wogóle zakomunikować . Nie przejmuj się poziomem , jestem na tyle elastyczny intelektualnie , że rozumiem nawet taki Rów Mariański jak Ty , gdy niby w grzecznych słówkach , próbujesz zamaskować zawziętość , godną wulgarnego matoła.

A więc skoro mamy za sobą uprzejmości .
"Filmweb nie jest miejscem na takie wędrówki"
Tu akurat piszesz nawet sensownie . Jednak poziom tego forum od dłuższego czasu jest jaki jest . Zaś moderacji/administracji jest to na rękę , ze względu na to, iż taki "niezobowiązujący klimat" przyciąga całe rzesze ludzi . I nie masz co jęczeć na stanem rzeczy, ponieważ Twoja opinia jest mniej warta niż wpływy z reklam . Tak więc jeśli naprawdę chcesz sobie pogadać tylko o filmach , bez typowych trollerskich wygłupów to polecam KMF .

To prawda, ja się przeniośe na inny temat a Ty pozostań tu i nabijaj posty bez treści, bo redakcji jest to na rękę, rozumiem zyski z reklamam i przciąganie odbiorców jak muchy do gówna bo nie inaczej można nazwać niektóre z powyższych postów, ale zastanawia mnie dlaczego Ty to robisz, bo chyba nie dla tego że redakcji jest to na rękę :D. Widzę że świadom jesteś dna beznadziejności tych wypowiedzi tylko po co to kontynuujesz czyżbyś nareszcie w internecie odnalazł osoby które myślą i rozumują tak jak ty? Gratuluję. Zabawa, "odbyt odwiedzany przez innych członków" ?, może jest to tekst zabawny, sam się zaśmiałem jak to przeczytałem, ale na forum tego akurat filmu to wypada trochę źle i chamsko.

Zbyt pasywnie^ podchodzisz do całego tego zagadnienia (bez aluzji^) . Mało mnie obchodzi co jest na rękę redakcji , czy też Twoje oburzenie . Na tym forum , ludzie - w tym ja - udzielają się w ramach szeroko pojętej rozrywki - analogicznie rozrywką może być zajmująca dyskusja podczas wieczorka literackiego , jak i prosta ożywcza bójka barowa. Nie myl swoich oczekiwań z rzeczywistością , tak jak nie próbuj nieudolnie dociekać moich motywacji ;)

Jasne , że tekst był chamski - ale jakby to powiedzieć , napalasz się na niewłaściwego człowieka . Ja tam rzadko obrażam kogoś jako pierwszy . Chyba , że mam do czynienia z ewidentnym chamskim trollingiem , tak jak ostatnio na forum filmu "Fight Club" .

No nie wiem czy pisanie na forum skretyniałych chamskich tekstów to jest rozrywka taka jak " ożywcza bójka barowa" bo chyba "nie dyskusja podczas wieczorku literackiego". Bójka barowa jest zdecydowanie bardziej wyszukaną rozrywką i dającą dużo więcej satysfakcji, przynajmniej dla mnie, niż obsmarowywanie gównem forów filmwebu. Ja bym tego nie porównywał. Jeżeli traktujesz to jako dobrą rozrywkę a mniemam, że tak jest bo się w tym udzielasz to jest to słabe. :)

Pozostaw prosze lepiej dla mnie, mojej ocenie jacy ludzie i na jakim forum po co się udzielają bo gdyby filmweb istaniał tylko dla rozrywki i chamskiego obsmarowywania gównem innych użytkowników to już dawno by nie istaniał. Ja pisanie tu traktuję trochę poważniej od Ciebie i na gówno nie marnuję czasu.
Dodatkowo nie mam 25 lat i nie piszę/czytam tu od miesiąca żebyś mnie pouczał w kwestii podejścia do tego miejsca. Swoje rady zachowaj dla siebie :).

Czytałem trochę forum Fight Club, (film arcydzieło), jednak tam było zdecydowanie śmieszniej niż tu. :). Zresztą rozważania kolesia, któy założył tamten wątek są jakieś psychiczne i raczej mijają się z prawdą, są bardziej jego wymysłami i bujną wyobraźnią. :).

Skoro mamy za soba uprzejmości to jeszcze wróce do Twojego tekstu "odbyt uczęszczany zbyt często przez innych członków" :D to jest chamskie ale mega śmieszne, i nie tylko dla mnie, czekam na więcej. :)

Dlatego całe szczęście , że moje teksty są tylko chamskie , a nie skretyniałe . Inaczej mielibyśmy tutaj nudniejszą sytuacje niż trolling , którego pretekstowym tematem byłby problem trollingu . Wyobrażasz sobie takie coś ? Poza tym nie myl prostej metafory z bezpośrednim porównaniem - tak jak nie zakładaj , że coś jest dobrą rozrywką dla kogoś , gdy wcześniej przyrównałeś tę rozrywkę do wielce zajmującej czynności zwanej obsmarowywania gównem :)
Chyba nie chcesz mnie ponownie rozczarować , poprzez przemycenie aluzji , że operujemy na różnych poziomach zrozumienia i szacunku .

No cóż jeśli oceniasz mnie w w trakcie konwersacji , to musisz się liczyć z konstruktywnym feedbackiem . Wkońcu "nieomylność" częściej bierze się ze zwykłej naiwności , niż z kompetentnej wiedzy :) Zresztą nigdy nie twierdziłem , że całe forum istnieje TYLKO w celu uprawiania relaksującej trollerki . I dlatego w odróżnieniu od Ciebie , mogę pozwolić sobie na znacznie szerszy zakres sposobów w jaki korzystam z tego miejsca . Wkońcu na pewno musisz zadawać sobie teraz sprawę , że nie spotykam tutaj tylko inteligentnych i fajnych userów z poczuciem humory :)

A wiesz , że Twoja ocena byłaby na pewno słuszna , gdyby autor owego wątku NIE zdawał sobie sprawy z tego , że trolluje . To akurat jest całkiem możliwe . Nawet nie wyobrażasz sobie jak często się na takich natykam :)

Super . Zgłoś ten tekst w temacie "najlepsze cytaty użytkowników FW"
Główną nagrodą jest zdjęcie Vesper . A jej wygląd , jest głównym - obok istnienia boga i małżeństw gejów - nierozstrzygniętym tematem FW . Poza tym nie przekręcaj moich słów , gdyż brzmią wtedy wulgarnie . Wkońcu było "odwiedzany" a nie "uczęszczany" .

Nie bądź taki cwany, mój wygląd już dawno nie jest tajemnicą na fw :P

Dziwne, a ja zawsze myślałem , że to był tylko zwykły fake .

http://24.media.tumblr.com/tumblr_las0x33M1D1qdy1k6o1_400.gif

Chińczyków jest więcej, europejczykom mówię nie!
No co, skoro większość je według niego najnormalniejsza, to wszyscy powinniśmy zacząć gadać po chińsku.

Rozrywka dla każdego prawdziwego antyhomo :) (zjechać trochę w dół i odpalić filmik)
http://www.sadistic.pl/sztuka-vs-amerykanscy-nazi-vt45352.htm

Żałosna prowokacja, świadczy tylko i wyłącznie o Tobie. Takich homofobów jak Ty powinno się zamykać gdzieś.

A ja głupi myślałem że tu rozmawia się o filmach...- chociaż większość z Was tworzy swoje własne horrory, dramaty i momentami parodię...
Film bardzo dobry- kto skupia się na jego "homo-wątkach" powinien skończyć swoją edukację filmową na "Kreciku"(fajna, przyjemna bajka i przekaz jakiś prostszy) bo podpowiem, że przynajmniej dla mnie homoseksualny związek w tym filmie jest jedynie podłożem do pokazania uniwersalnych prawd o np.miłości niespełnionej i do spełnienia, wydaje się, nie możliwej itd.
Niezwykle cieszy mnie różnorodność Waszych postów gdyż pokazuje jak potrzebna jest dyskusja i zrozumienie pewnych zjawisk.
Mam nadzieję, że kiedyś zobaczycie obraz, który poruszy Was do wewnętrznego dialogu, a nie wylewania tysiąca nieprzemyślanych słów i to jeszcze w miejscu do tego nie przeznaczonym.
Film bardzo dobry- Polecam!