Mi się podobało to jak poraz pierwszy się spotkali po 4 latach i też ta scena z koszulą.

kłotnia po męsku czyli jak dają sobie po pysku minimum słow maximum treści
rozmowa z żoną przez telefon po jego śmierci jak widać ze ona coś kuma wirtuozeria

no nie powiem... jest parę takich momentów, że az ciary przechodzą

na pewno ta scena kiedy Alma mówi do Ennisa: "Jack Twist. Jack Nasty. Nie jeździcie tam łowić ryb."

oczywiście scena z koszulą

i ta, w której Jack odjeżdza i płacze

no i ta, w której stoją i się przytulają

Spotkanie po 4 latach latach i ten pocałunek za domem... coś przepięknego, nie da się właściwie opisać słowami, to trzeba zobaczyć!!