Nie wiem czy wiecie ale w tym filmie jest troche gejenia się!! Zupelnie odbiera to przyjemnosc z ogladania, wychodzi sie z kina wstrzasnietym, zmieszanym i zniesmaczonym. Zbyt bezposredni przekaz, jak dla kretynow.
Odradzam.
Jest to kolejny tym, z którym nie warto wchodzić w polemikę (co uzasadnia niski poziom wypowiedzi)
Za duzo "gejenia sie", hmm intrygujace okreslenie, jesli myslales, ze homoseksualisci nie uprawiaja sexu to przynajmniej, nie zyjesz juz w blogiej nieswiadomosci. A tak nawiasem, to wlasnie ten film jest o gejach, to tak jakbys nie wiedzial, osobiscie nie zaobserwowalem zniesmaczenia na twarzach ludzi wychodzacych z sali. Zreszta na film nie patrzy sie, przez pryzmat paru scen milosnych i nie rajcuje sie tym jak nastolatek (nieobrazajac nastolatkow).
Subiektywna ocena estetyki filmu a odpowiedzią jest wsciekły atak miłosiernej tolerancji, jakie to typowe.
Niezgodze sie z Tobą, własnie obejrzałam film i wcale nie jestem "zniesmacozna"- jak to ujałeś. Sceny seksu wcale nie były przedstawioen w jakiś straszny sposób, wręcz przeciwnie jedynei nakreslały to co jest pomiędzy Ennisem i Jackiem.
pozdrawiam
Bernadotte widzę świeci głupotą. Nie widzi widać różnicy w seksie analnym i jedzeniu kału - możerobił jedną i drugię i stąd to...?
A może powiesz mi mały człowieczku, jaka jest różnica między mordercą, a gwałcicielem? Albo między rowerem i samochodem? Albo gayem i homofobem?
Straszne jest to co piszesz, ale ja na szczęście traktuję takich ludzi z dystansem i przynajmniej mam ubaw...
Bernadotte widzę świeci głupotą. Nie widzi widać różnicy w seksie analnym i jedzeniu kału - możerobił jedną i drugię i stąd to...?
A może powiesz mi mały człowieczku, jaka jest różnica między mordercą, a gwałcicielem? Albo między rowerem i samochodem? Albo gayem i homofobem?
Straszne jest to co piszesz, ale ja na szczęście traktuję takich ludzi z dystansem i przynajmniej mam ubaw...
"Bernadotte widzę świeci głupotą." lol
Widze roznice miedzy faktem dawania dupy przez faceta i rzarciem kału! Nie zmienia to faktu ze zarowno jedno jak i drugie jest praktykowane. Idac dalej - ani jedna czynnosc ani druga nie ogranicza wolnosci innych i jest to podomiotow ktore te czynnosci wykonuja prywatna sprawa. Piszac ze jestem ograniczony bo to przyrownuje dajecie dowod ze oceniacie zachowania ludzi ktore was nie dotycza i ktore uwazacie za obrzydliwe. Smutne jest natomiast to ze wasza faszystowska natura nie pozwala wam dostrzec tego ze wasza tolerancja w gruncie rzeczy jest nietolerancja! Wowczas chyba pozostalo by wam nic innego jak tylko zmienic zdanie i przestac ujadac na osoby okreslajace gejenie sie jako cos obrzydliwego... vide post. Niepozdrawiam!
Zabawnie to się Twoje posty czyta. Uśmiałem się, że hej. Niestety, li i jedynie z politowania.
Bernadotte: żal wysilać się na próbę inteligentnego komentarza reprezentującego odmienność poglądów. I tak nikt nie zrozumie.
Ech.
.... Lepiej pozostawic pewne rzeczy bez komentarza:
-primo; watpie zeby kiedykolwiek powstal jakis ambitny film o koprofilach (uwazam to za dosc jasne, jesli ktos nie rozumie, najserdeczniejsze wyrazy wspolczucia)
-po drugie porownywanie milosci homoseksualnej do koprofilizmu...
No wlasnie, jeszcze raz pogratulowac poziomu, zreszta jesli jestes tak ograniczony i uznajesz jedynie seks analny za forme okazywania milosci, odbijajac pileczke, czy seks analny kobiety z mezczyzna nie jest obrzydliwy?? Sam nie wiem, czemu udzielam odpowiedzi na cos tak .... , ale ok.
P.S.
To, ze ciebie film odpycha i zachowujesz sie jak rozochocony nastolatek, nie znaczy, ze wszyscy tak maja.
A nie wpadles na to ze w filmie Brokeback Mountain chodzilo wlasnie o pokazanie milosci homoseksualnej, a w filmie Capote o cos zupelnie innego?
Jezeli szedles na film nie wiedzac o czym on jest, to przylaczam sie do gratulacji.
Te sceny były potrzebne.
Ang Lee i tak to ograniczył - w opowiadaniu Prolux naturalizm jest o wiele bardziej wyraźny.
Tanie chwyty sam jestes tani i tandetny, bez obrazy oczywiscie. Nie masz pojecia o czym mowisz, wiedziales o czym jest ten film, w takim razie po co sie na niego wybierales?? Obnizona wrazliwosc, jezeli jedna scena bo tylko jedna byla jesli chodzi o "mocniejsze" jest w stanie przekreslic caly film +/- 4 pocalunki, to gratuluje... Ciekawe czy sex w innych filmach tez Cie tak zniesmacza.
Wieprzu, jak mozesz porównywać tak dwa różne filmy? To tak jakbyś zapytał: Dlaczego w Titanicu nie grało sceny miłosnej dwóch facetów? Albo: Czemu Titanic był kręcony na wodzie, a Brockeback na lądzie? Czemu Titanic nie był pontonem?
Radzę się udać skąd przyszedłeś Wieprzu, czyli jak Twój nick wskazuje, chyba do obory - możesz iść z tym kolegą, Bernadotte, którego nurtują tematy o spożywaniu kału.
Wiedzialem, ze jest to film o milosci homoseksualistow do siebie... ale nei wiedzialem, ze doslownie! Przeciez rezyser nie musial wszystkiego pokazywac.
Skoro temat zgrany, a forma jakas nie taka... coz, ocena "1" wydaje mi sie adakwatna dla tego filmu.
A te przytyki do mojego nicka, coz... pozostawie to bez komentarza.
nie no czytam i nie wierze... powiedz mi a co takiego zostało pokazane???
oglądasz czasami playboya po północy? wiecej jest "pokazane"....
W Playboy'u nie masz zadnego homo-niewiadomo-co, a to jest zasadnicza roznica!! Chyba dostrzegasz te subtelna roznice, a jesli jej widzisz, no to trudno. Brokeback Mountain po prostu nie trafil w moje gusta.
Wieprze to raczej w chlewach się znajdują ;D
Tak, tak, współczesne dziewczeta lubią wypowiadać się na tematy, o których nie mają pojęcia.
Jak widać zniewieściałego Wieprza rażą sceny erotyczne? Ile masz lat chłopczyku?
Klaudia dziwię się, że jeszcze nie dostałaś bana za swoje bezczelne wypowiedzi, co jedynie świadczy o wartości tego forum. Każdy ma swoje jakieś uniesienia, niestety w twoim przypadku to jest normalne.
Secundo wieprzyk myślę, że dając filmowi ocenę "1" pod wpływem głównie jednej jakże ubogiej sceny "erotycznej" między dwoma mężczyznami postępujesz stereotypowo-homofobowo ;]
Po trzecie osoba która widzi jakiekolwiek podobieństwo pomiędzy jedzeniem kupy a seksem analnym w logicznym rozumieniu of coz myślę ma niesamowicie egzotyczne fetysze i czekam na dalsze jej "z życia wzięte"
I po ostatnie co do wypowiadania się tu osób homo/akceptujących homo na tematy, w których poruszane są kwestie, które choćby w najdrobniejszy sposób próbują uwypuklić jakże nieraz delikatnie kwestię "niezrozumienia miłości homoseksualnej"-również uważam to w większości przypadku za niestety, ale za poniżanie się.
Dziękuję :)
Przedemną w kolejce do bana jest wielu homofobów, którzy obrażali innych? Ale tego jakoś nie zauważyłaś? Przykro mi...
" osoba która widzi jakiekolwiek podobieństwo pomiędzy jedzeniem kupy a seksem analnym w logicznym rozumieniu of coz myślę ma niesamowicie egzotyczne fetysze i czekam na dalsze jej "z życia wzięte" "
Oczywiscie ze podobienstwa sa, pisałem juz wyzej.
Mam pytanie - czy jesli ktos pisze w kategoriach ocennych o roznych zachowaniach to wedlug was znaczy ze je robi, robil czy ich przynajmniej pragnol ?
To ze prawnik toczy dyspute na temat slusznej wysokosci kar za dajmy na to pedofilie czy to oznacza ze maja ochote na jakiegos niemowlaka ? Nie imputujcie mi jakis zboczen czy dewiacji tylko dlatego ze okreslilem dwa typy zachowan jako rownie obrzydliwe ! To ze wy uwazacie cwelenie sie facetow za cos pieknego to nie znaczy ze ja mysle podobnie. :/
To była po prostu ironia zastosowana, bo to porównanie mi po prostu nijak pasuje.