Chyba to lepsze niz dom dziecka lub cos takiego, prawda? Osobiście uważam, że nie ma zbyt wielkiej rónicy jaką orientację ma para, która wychowuje dziecko, byle by była odpowiedzialna i rozsądna. Oczywiście dużo ludzi by się ze mną nie zgodziło w tej sprawie...
tak samo jak ze mna. Niektorzy mowia, ze dziecko jak jest wychowane takie jest. Ludzie chyba maja wlasny rozum...
Ciekawe jest, skąd tak zwana normalna większość społeczeństwa a priori wydaje się wiedzieć, że homoseksualiści mogliby zwichrzyć dziecięcą psychikę? Nie bierze ona natomiast pod uwagę następującego faktu empirycznego: wiele par heteroseksualnych skrzywdziło swe dzieci.
Jeśli by to były osoby odpowiedzialne, to oczywiście że tak........no chyba jednak w innym społeczeństwie niż nasze......nie wiem czy alternatywa jaką jest dom dziecka byłyby lepsza (poczucie obcości, braku bliskiej osoby, wszystko jest wspólne, jesteśmy MY nie JA itp). Kochający rodzice to skarb, obojętnie czy homo czy hetero.
NIGDY! Pomyslcie, co to dziecko przezywaloby w szkole. A tatusiowie pewnie wychowaliby je na swoje podobienstwo :-/
Czy można prosić o merytoryczne argumenty albo kontrargumenty, żeby nie robić z kolejnego tematu cyrku, szczerze proszę wszystkich ZA i PRZECIW!!!