Hahaha, musze przyznac, ze znowu nam sie udal polski tytul!
Swietna robota! ;)
Ej no! Załamanie! Już lepiej chyba nauczyć cały społeczeństwo angielskiego niż dawać odpowiedzialność nazywania filmów przez producentów. Już pomijam, że w przeciągu dwóch lat wychodzą dwa widowiskowe filmy o tym samym tytule, ale zastanawiam się skąd ten tytuł?!
nie no tytuly to mamy boskie. kto wymysla te polskie tytyly do cholery? powinno sie ich osadzc i wtrocic do lochu. czy oni maja wogule oczyms pojecie. moj pies lepij by to myslylil.