film nie przekonujący; związek bohaterów pozbawiony autentyczności, a realizacja jest doklejona na siłę do tematu, który wydaje się być wymyślony na zasadzie: weźmy motyw, który się na pewno dobrze sprzeda, a scenariusz jakoś tam sklecimy. Efektem jest tu brak artystycznej szczerości i swoistego ekshibicjonizmu, jakie cechują inne filmy o tematyce homoerotycznej, choćby autorstwa Almodovara czy G.V. Santa. Brokeback to taka ugrzeczniona obserwacja egzotycznego zjawiska, pełna zdystansowanej fascynacji, ale nie nie wnikająca w istotę tematu.