małe nawiązanie do tematy: "(16latek)..."
ja mam prawie 18 lat i też, muszę się przyznać, że płakałem na tym filmie i nie mógł mi wyjść z głowy przez jakiś czas (zresztą teraz też o nim myślę:)). u mnie w klasie uważają, że ten film jest - tu cytat - "(...)filmem o dwóch pedałach.". jak to usłyszałem to piekło się rozpętało!!! wszyscy dostali ode mnie - oczywiście ustnie:) ten film ma wartości; wprawdzie wbija z lekka w fotel kinowy, ale o to chodzi. ukazuje miłość inną, ale zarazem piękną. czy nikt nie chciałby przeżyć miłości swojego (relacja kobieta - mężczyzna lub inaczej, jak kto woli). ja tak, może narazie nie, bo nie jestem gotowy do związku.
kiedyś tolerowałem miłość homoseksualną, ale coś z homofoba we mnie pozostało. po tym filmie zrozumiałem, że geje i lesbijki też kochają (wcześniej uważałem, że chodzi im tylko o zaspokojenie swojej seksualności).
cieszę się, że jest ten film. dzięki niemu zmniejszy się choć troche homofobiczny lęk u ludzi. może jakieś osoby zrobią tzw. "coming out", czyli przyznają się, że kochają inaczej. inni zrozumią, na przykładzie jake'a i ennis'a, jaka miłość powinna być - prawdziwa, piękna, wrażliwa, szczera...
widziałem wiele filmów, naprawde wiele, ale ten najbardziej podziałał na moją psychikę i podejście do innych.
film z wami!!!
a, i muzyka z BM - cudo!!! słucham jej cały czas, a "a love that will never grow old" miodzio dla uszu. słysze ją i widze cały film, każdy szczegół.
na Twoim przykładzie widzę, że BM może zmienić czyjeś podejście do homoseksualistów. ale widze też, że może się tak stać tylko z człowiekiem rozumnym i choć trochę wrażliwym... bo jak któś jest tępym homofobem, to od razu może się schować.
pozdrawiam :*
no, masz rację, ale nie chce osądzać innych i sugerować jak mają dlaej postępować po tym filmie. ja napisałem najszczersza prawdę.
"Film o dwóch pedałach" - to typowa odzywka ignorantów nie wiedzących nawet za co krytykować homoseksualistów. Takich delikwentów jest niestety niebezpiecznie dużo. :(
oj, wiem, ale to tępie - jeśli mogę tak powiedzieć. mój największy sukces - przekonałem kolege homofoba na ten film i co... i normalnie się zmienił (popłakał się na końcu)!!!!!!!! nie ma teraz pedałów, tylko geje i homoseksualiści. normalnie victory:)
Gratuluję! :D Niby tylko jedna osoba nawrócona, ale biorąc pod uwagę zacietrzewienie homofobów to i tak jest to duży sukces! Być może w uświadamianiu "niewiernych" pomoże ci jeszcze poniższa strona:
http://homo-niewiadomo.blogspot.com/ [homo-niewiadomo.blogspo ...]
I życzę powodzenia w dalszym tępieniu homofobii. Wspólnymi siłami może się nam wszystkim udać.
Mi film się też bardzo spodobał ... co prawda nie mówiłam nikomu że na niego poszłam (może dlatego że jestem jeszcze młodsza , a reakcje moich rówieśników można łatwo przewidzieć) .Kiedy kupowałam płyte (z filmu) to usłyszałam tylko to : "ten o tych, tych ... ??" :P ludzie są czasami śmieszni. Uważam film jest rewelacyjny, jeszcze mam zamiar Przeczytać książkę.