Potem ta dziewczyna znajduje sobie kogo innego i Ennis jest sam. Wysyła list do Jacka, ale poczta mu go odesłała z napisem "nie żyje". Ennis dzwoni do żony Jacka, a ta mu opowiada jak zginął Jack - czyli, że napadło go trzech typków i pobiło śmiertelnie. Potem Ennis jedzie do domu Jacka i rozmawia z jego rodzicami - potem idzie na górę do pokoju Jacka i znajduje swoją koszulę (owiniętą w koszulę Jacka), która zgubił na Brokeback kilka lat temu. - Sam koniec to scena z koszulami, jak Ennis w swojej przyczepie otwiera szafę i tam jest koszula Jacka owinięta w koszule Ennisa, a obok zdjęcie Brokeback.

Strasznie to jałowo napisała, ale nie mam czasu. A tak z ciekawości... Czemu wyszłaś wtedy z kina?

bo byłam umówiona i nie mogłam tego przełożyć-ale jak sie na mnie ludzie patrzeli;)
najbardziej oburzone były (moim wyjściem) takie starsze panie w moherowych beretach, które nie tylko stanowiły większą część widowni, ale swoim przyjściem pokazały, że jednak świat nie jest taki jak się nam wydaje-i strasznie głupie jest to jak ludzie piszą "załóż beret i włącz radio ojca dyktatora"

*****SPOJLER*****
Klaudia
z tego co widzę obejrzałaś film ze złym tłumaczeniem
też ściągnąłem je jako pierwsze, ale zauważyłem parę gaf i zmieniłem na inne
Żona Jacka opowiada mu, że Jack zginął zmieniając oponę w samochodzie. Coś wystrzeliło, złamało mu nos i szczękę - udusił się własną krwią.
Wersja żony to oczywiście bzdura i widać to z urywków, które pojawiają się w trakcie rozmowy telefonicznej. Te urywki to być może wyobrażenie Ennisa, ale na pewno o wiele bardziej prawdziwe niż wersja z oponą /nie tylko film, ale i książka daje wyraźnie do zrozumienia, że Jacka zamordowano, a nawet że jego ojciec miał z tym coś wspólnego/.

Skąd wiesz, że miała złe napisy? Może pisała na podstawie tego co zobaczyła? Fakt, że pierwsze napisy sokriego jakie się pojawiły były pełne błędów, ale myślę, że ona o tym wie ;] i ściągła nową wersję(przypuszczenie).
Poza tym proponuję poczytać kilka tematów niżej, jest tam wszystko napisane o zakończeniu.