To nie wszystko, jako gwóźdź do trumny mamy jeszcze Jakubka "Na Wstecznej" Wesołowskiego - wiem już, że film obejrzę najwyżej na kompie, kinem dam sobie spokój.
Ja też sobie dam z kinem spokój. Po w miarę dobrej "Bitwie Warszawskiej" (tylko to Natasza cholera Urbańska o zdolnościach aktorskich na poziomie zwietrzałej cegły!) i beznadziejnej "Bitwie o Wiedeń" (ale na szczęście nie był tylko polski film :)) mam jakąś awersje to filmów o polskiej historii.
Ale kto wie, może zrobią to jak planowali przed tym skandalem, czyli pokazanie części polskich wojaków jako pijaków o niskich morale i skorych do kolaboracji? Jeśli okaże się fajny, a ja będę miał wolne środki to może się wybiorę.
"Pokazanie części polskich wojaków jako pijaków o niskich morale i skorych do kolaboracji?"
A przepraszam niby jak mają pokazać tą "kolaborację" - mają między 1 a 7 września zapieprzać na posiłki do Niemców z którymi będą się bratać i donosić załodze Schleswiga gdzie bombardować by najwięcej swoich zabić? No jeżeli oczekujesz filmu fantasy na poziomie "Pokłosia" to rozumiem te oczekiwania ale to akurat będzie filmy historyczny a nie baśń więc to z góry film nie dla ciebie:).
Setki młodych, zdolnych aktorów mogłyby z powodzeniem odgrywać główne role. No ale gdzie tam, przecież wszystko musi być PO znajomości.
A dlaczego PO znajomosci? A moze podPISali uklad? I ..pozostaje pytanie,KTO ZA TYM WSZYSTKIM STOI??? ;)
Akurat Szyc jest świetnym aktorem, takim polskim Nicolasem Cagem. Ma potencjał, ale gra we wszystkim co się rusza.