Film pod względem wykonania ustępuje amatorskim produkcjom grup rekonstrukcyjnych. Oglądając go miałem wrażenie, że
oglądam jakiś program dokumentalny o II Wojnie Światowej na Discovery History i to na dodatek jakiś bardzo stary program
bo te nowe przy Tajemnicy Westerplatte to arcydzieła. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że film został wypuszczony za
granicę, mam nadzieję, że niewiele osób go tam zobaczyło bo eksportując takiego gniota można się tylko wstydzić.
Sceny batalistyczne były 10000 razy lepiej zrobione w Czterej pancerni i pies. A tu to jaka totalna amatorszczyzna. A ta scena co leża na przeciw siebie na piasku na plaży i strzelają to jakieś totalne dziadostwo.
jak dla mnie to wstyd ze razem z Litwą nagrywaliśmy ten film a Litwa nam ukradła WIlno .