Zapomniałem dodać, że skoro Amerykanie potrafią robić bardzo dobre filmy o ich historii, to dla czego u nas nie ma być podobnie? Ostatnio widziałem "Generała Nila" i byłem po prostu zachwycony(tak powinno wyglądać dobrze zrobione polskie kino historyczne). Mam nadzieję, że po tym ja twórcy Tajemnicy Westerplatte się przestrzaszyli, to zrobią dobry polski film patriotyczny

W scenariuszu zmiany są tylko kosmetyczne. Przykładowo żołnierz ma lać nie na portret Rydza-Śmigłego a na anonimowego generała a pod ostrzałem nie będą biegali nago a w bieliźnie. Wszystko inne z tego co wiem pozostało. Czyli patriotyczne to raczej nie będzie.

Czytałeś Replo scenariusz czy tylko o scenariuszy czytałeś?! Bo wychodzi, że to drugie. W magazynie Polityka zostały zamieszczone fragmenty scenariusza i wnioski osoby jaka go czytała- po pierwsze polscy żołnierze nie kąpali się pijani pod ostrzałem Niemców tylko chcieli się umyć i wtedy zaskoczył ich ostrzał przeciwnika. Taka scena zresztą już była w polskim filmie pt. Boża podszewka, kiedy grupa żołnierzy AK na Wileńszczyźnie poszła się nago kompać w rzece i zapomniała wystawić straży, wtedy zaskoczyło ich NKWD i wybiło do nogi (scena ta jest ponoć oparta na prawdziwym wydarzeniu a w samym scenariuszu do serialu posłużono się wspomnieniami wielu Polaków z Wileńszczyzny). Inny newralgiczy moment do uzasadniona scena sikania na portret Polaka próżnego, głupiego i nieudolnego- Rydza Śmigłego. Człowiek ten był przez część armii nienawidzony (abo był z Sanacji, abo perfidnie wykorzystywał sławę Marszałka Piłsudskiego, abo był beztalenciem z stopniem Marszałka WP). Tak więc w rzeczywistości była spora możliwość na takie wydarzenie (i żołnierz nie musiał być pijanym by to zrobić). Inne fragmenty: lizanie kart z gołymi panienkami- wódka się wylała na kartę i żołnierz dla brechu oblizał ją co podniosło innym humor (w wojsku takie rzeczy się zdażają); Zastrzelenie przez por. Dąbrowskiego żołnierza, który chciał na rozkaz Sucharskiego poddać Westerplatte po paru dniach (nie zdziwiłbym się gdyby to była prawda); Picie wódki- robili to z nerwów, poza tym lepiej, że pili wódkę niż się obrzerali, w momencie dostania w brzuch mieli większe szanse przeżycia jako pijani i głodni niż trzeźwi i najedzeni żołnirzez Wermachtu; i na koniec sikanie- oglądnijcie sobie dzieci drogie film Kokoda lub Stalingrad. Sikanie wydaje się przy tym normalne (zatrucia brudną wodą, choroby, brak opieki nad rannymi, w końcu i nerwy).
Warto scenariusz przeczytać a film oglądnąć zanim go się zbeszta.

Zaskoczył ich ostrzał? Wolne żarty. Kiedy ich niby miał ten ostrzał zaskoczyć? Wybuch wojny ich zaskoczył, na który byli przygotowani, bo wiedzieli o niej kilka dni wcześniej, czy opuścili stanowiska bojowe żeby się popluskać? Bezsens nr 1. Sikanie na portret kogokolwiek jest dowodem całkowitego upadku morale. Załoga z niskim morale broni się kilka minut. Więc mamy bezsensowną scenę nr 2. Zastrzelić żołnierza bez sądu? W II RP gdzie ludzie za jakąkolwiek plamę na honorze walili se w łeb? Gdzie hasło "Bóg, Honor, Ojczyzna" to było coś wielkiego a mundur to była świętość? Tia a hipopotamy latają. Więc mamy kolejną "sensowną" scenę. Reasumując: wielkie, bezsensowne, ,tandetne badziewie. Zresztą o tym filmie nic teraz nie ma. Na stronie Pleografu figuruje zapis "zawieszenie produkcji filmu". Nawet jakby był kręcony za granicą to któryś ze statystów by się pochwalił. Nic o nim nie ma a mój post opisujący stronę pleografu i brak informacji o filmie zniknął z forum tajemnicawesterplatte.pl. Ot i następna tajemnica :) 30 maja mija promesa z PISF, więc jest duża szansa, że to badziewie udało się powstrzymać.

Film dostał dofinansowanie - i BARDZO dobrze! Na takie idiotyzmy jak Antychryst Triera wywalili kupę kasy z PISFu, a z Westerplatte przynajmniej się zwróci.

Termin promesy na dofinansowanie ze strony PISF minął 31 maja. Szukałem informacji na temat realizacji umowy na dofinansowanie i nie znalazłem. Więc nie przesądzałbym czy ten film dofinansowanie dostał, bo żeby je dostać musiałby mieć zapewnione finansowanie reszty filmu. Może karykaturzyści Westerplatte nie zdobyli wystarczającej ilości środków? Osobiście mam taką nadzieję.

Film sam w sobie jest częścią kultury, a blokowanie kultury jest niekulturalne :)

o fakcie dofinansowania dowiedziałem się ze strony Stowarzyszenia Filmowców Polskich.

Możesz podać link do tego artykułu? Ja póki co informacji o zrealizowaniu umowy na dofinanowanie nie znalazłem. Jeszcze w kwietniu twórcom filmu brakowało jakieś 1,5 mln zł do tego żeby wziąć pieniądze z PISF. A obecnie stowarzyszenie blogmedia24 złożyło do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez PiSF, w związku z nieudzieleniem informacji na ten temat.

To jest gdzieś w zakładce na temat produkcji filmowych obecnie realizowanych i jest przypis o tym, że 31.05 przyznano pieniądze (chyba 3mln zł).

http://wyborcza.pl/1,75475,6757922,Rewolucja_kulturalna__Jestem_za__byle_z_glowa .html

w tym wywiadzie jest potwierdzenie o dotacji

Mimo wszystko jestem dobrej mysli. Na pewno nie przyznaliby dotacji filmowi fałszującemu historię(mowa o tym w artykule ^^). Tajemnica Westerplatte ma być zrobiona w stylu Hollywoodzkim, więc być może będzie to przełom w polskiej kinematografii, realistyczne, krwawe walki. Do tej pory np. w Ogniem i mieczem nie pokazywano jak husaria walczy z kozakami(była tylko szarrza i scena w której już przed nimi uciekają a tak chyba nie było). Jak myślicie kiedy można się spodziewać pierwszego zwiastunu? Według mnie powinien pojawić się przed końcem wakacji, bądź 1 września.

Jeszcze nie podpisano umowy na dofinansowanie, ale wszystko jest na drodze ku temu. Tak przynajmniej wynika z korespondencji prowadzonej między PISF a blogmedia24. Tutaj link: http://www.blogmedia24.pl/node/15475

Podobno producenci złożyli wszystkie wymagane dokumenty i są one teraz oceniane. Można się tylko domyślać jaka będzie ocena. PiSF już pokazał, poprzez przedłużenie promesy, jak bardzo mu zależy na wydaniu publicznych pieniędzy akurat na ten film. Przynajmniej powstanie tej szmiry udało się znacząco opóźnić. Z takim scenariuszem jestem również spokojny o klęskę kasową tego projektu.

Wytłumacz mi w jaki sposób możesz ocanić film zanim powstanie?

Ponawiam stwierdzenie, że PISF wydał miliony na szmirę jaka jest Antychryst! A takie kino jak "Tajemnica Westerplatte" też trzeba robić. To jeden z lepszych sposobów na rozwój kinematografii wysokobudżetowej w Polsce.
Już bardziej mnie dobija fakt realizowania trylogii filmowej o jednostce specjalnej Grom :D też kupa forsy się szykuje.

Oceniam scenariusz a nie film. Na podstawie złego scenariusza nie da się zrobić dobrego filmu, nawet jeżeli się w to przedsięwzięcie właduje miliony. Do tego nie podoba mi się idea robienia drugiego filmu o tym samym wydarzeniu. Marnowanie pieniędzy, za które mógłby powstać film o dywizjonie 303, bitwie o Monte Cassino, Wiźnie czy innych bitwach września 1939 r. Film ze wstawkami z bitwy o Monte Cassino miał powstać, ale nie wiem czy powstanie bo w PISFie brakuje na to przedsięwzięcie pieniędzy...
Zresztą jestem spokojny o ilość ocen negatywnych po wejściu "Tajemnicy Westerplatte" na ekrany. Na dobry polski film wojenny przyjdzie nam poczekać jeszcze kilkanaście lat, bo obecnie nie ma w Polsce reżyserów umiejących robić filmy wojenne. Ba, nawet nie ma w Polsce doświadczonych realizatorów od efektów specjalnych. A polscy operatorzy, którzy mogliby takie coś sfilmować, od lat żyją za granicą i pracują za olbrzymie pieniądze. Czyli w Polsce generalnie nie ma żadnego zaplecza do takich filmów, a muzyką i scenografią się filmu wojennego nie zrobi. Piszę o muzyce i scenografii bo w ten film mają być zaangażowani Kaczmarek i Starski.
Zamiast "Tajemnicy Westerplatte" obejrzę sobie amerykański serial "The Pacific" który kosztować ma 200 mln dolarów i będzie zrobiony jak trzeba, bez obrażania dobrego imienia żołnierzy, którzy byli pierwowzorem postaci przedstawionych w serialu. Do tego zrobiony przez dobrego reżysera, z dobrymi efektami i dobrą obsadą aktorską.