Czy oprocz Szyca, Adamczyka i Wesołowskiego, który grał już chyba we wszystkich polskich filmach o II WŚ ('Dzisiaj idziemy do kina', 'Czas honoru') i w '1920. Wojna i miłość' nie ma innych aktorów?
* i jeszcze 'okraszone' to obecnością Baki i Grabowskiego... zaczynam wątpić, czy w naszym kraju nie ma juz innych aktorow?
To już uwagi nie można zwrócić ? Grozi, to chamską odpowiedzią od użytkownika/ów.
Jest jeszcze Karolak.
I Kot.
Ale tutaj, o dziwo, nie grali - podobno mają być w serialu na podstawie tego "arcydzieła" ;)
Tak to już jest,sprawdzeni grają aż do zaj..ania :/ Z tym że,jesli Grabowski i Baka grają,to Wesołowski tu tylko występuje. Sam się zastanawiam,kto tego cżłowieka z ewidentnym szczękościskiem,manieryzmem,fatalną viskomiką,sztucznością etc etc - tak bardzo foruje na artystę. Robi mu krzywdę,gdyż p.Wesołowski może być co najwyżej poprawnym rzemieślnikiem w tym zawodzie czy halabardnikiem. Chyba nawet kino nieme nie miałoby z niego pozytku.
W temacie p.Szyca trudno się wypowiadać. Szkołę skonczył,papier ma,magister jest. I na tym bym skonczył.
Adamczyk jakby się zatrzymał w rozwoju. Reklamy sa la niego teraz najważniejsze. Molże buduje dom,może ma długi...