Jest to udany powrót do tradycji amereykańskiego czarnego kryminału.Swietny scenariusz i dramaturgia oraz aktorstwo.Interesujący obraz moralnego upadku LA lat.50-tych.W filmie nie ma pozytywnego bohatera.Są tylko żli i jeszcze gorsi.Jednak to ci zli ostatecznie podejmą walkę z największymi bandytami Los Angeles czyli kolegami z policji.Polecam!