Jedne z ulubionych książek mojego dzieciństwa. Filmu nie widziałem, dopiero na niego trafiłem na filmwebie, ale po przeczytaniu opinii o nim zdecydowanie sobie go odpuszczam. Lubię czasem oglądać kino klasy Z, ale to wygląda na profanację.
Mam nadzieję że ktoś kiedyś pokusi się o zrobienie tej ekranizacji właściwie. Myślę że można by spokojnie zrobić trylogię jak w książkach.

U siebie na blogu jeszcze dopisałem:
"Aha, wydaje mi się to oczywiste, ale na wypadek, gdyby czytał to ktoś bardzo naiwny, wspomnę. Ten film nie ma absolutnie nic wspólnego z powieścią Verne'a, poza tym, że jeden z bohaterów nazywa się "kapitan Nemo". " :)
Więc lepiej nie próbuj, bo nie dość, że się znudzisz, to jeszcze wkurzysz.

"Lubię czasem oglądać kino klasy Z"

Ja nie, ale są wyjątki, np. na "Zabójczych ryjówkach" bawiłem się wspaniale. Ale ten znudził nawet miłośników kina klasy Z - gdzieś tu jest ich wątek. To zdecydowanie nie jest kategoria "tak głupi, że aż śmieszny". To jest raczej "tak nieudolny, że aż nudny".

Jak chcesz się upewnić, to jest w bardzo dobrej jakości na YT. Ale naprawdę szkoda czasu nawet na darmowe testowanie. Tylko niesmak pozostanie.

"ktoś kiedyś pokusi się o zrobienie tej ekranizacji właściwie"

Jak szukałem "Mysterious Island" to wypluło jeszcze inne filmy. Może któryś jest lepszy?