5 gwiazdek tylko ze względu na moją ulubioną aktorkę Bellucci. Gdyby nie ona ten film byłby jeszcze bardziej nudny. Niewiele się w nim dzieje. Akcji jest niewiele. Nie trzyma w napięciu. Momentami się dłuży. Nie jest najgorszy dlatego nie ma 3/10. Polecam jedynie dla wielbicieli M. Bellucci.
niestety musze sie zgodzic...wydawalo sie ze bedzie film duzo lepszy...ale strasznie wialo nuda:( za malo akcji!
1 za to, że niżej nie można, 2 za to że przez parę sekund było widać piersi Bellucci :D, a 3 za to, że odkryłem lek na bezsenność...
Duet Bellucci - Cassel tym razem się nie sprawdził.
Ale za to "Doberman" to jest coś;D, szczególnie jeśli chodzi o Cassela. Jest akcja, pościg, mordobicie:)
za, a nawet przeciw - dla szukających sensacji ten film jest nudny, kwalifikacja Sensacyjny jest tu niekompletna wręcz myląca, dla mnie to Dramat, przeżycia bohaterów są tu ważniejsze niż strzelaniny, wybuchy czy latające samochody. Bohaterowie pędzą do przodu (może niezbyt szybko, raczej jaki urzędnicy poczty) i mają rozterki emocjonalne, wątpliwości, wyrzuty sumienia. Ja nawet nie pamiętam czy pokazano eksplozję tego statku w sensie efektu specjalnego. dramat, nie sensacja.
Film nudny; nie wiadomo wlasciwie o co chodzi... Bohaterowie chyba sami nie rozumieja w co ich wplatano. Probuja sie jedynie wywinac i zaszyc gdzies, zeby miec swiety spokoj.
zgadzam się.. obejrzałem jedynie dla Bellucci.. nudny jak na film akcji
Wywiad, praca agentów nie mają nic wspólnego z Bondem, Jamesem Bondem, czy Jasonem Bourne'm.
To czekanie, manipulacje, kłamstwa, obserwowanie... nuda ;). Dlatego uwielbiam ten film.
P.S.
Chyba muszę przewartościować wiele filmów, które oceniałam...
Ale mi się nie chce!
I nie ma tyle czasu....