6,6 24 tys. ocen
6,6 10 1 24177
6,7 24 krytyków
Tatarak
powrót do forum filmu Tatarak

traumę po stracie bliskiej osoby ZROZUMIEJĄ I DOCENIĄ film.

ocenił(a) film na 7
pozman

To prawda!! Film ma wiele niedociągnięć i wad, ale temat jest ważny. Śmierć, miłość, pożegnanie, pozostanie, odchodzenie to wszystko się splata, jak w życiu.

ocenił(a) film na 10
bor_ka

rok temu moja 16 letnia siostra się utopiła, więc skojarzenia były dla mnie porażające....

ocenił(a) film na 7
pozman

W opowiadaniu Iwaszkiewicza, co prawda w innym kontekście ale jednak, pada pytanie: "I po tym trzeba będzie jeszcze żyć?" i wydaje się to czymś niewykonalnym. Podobnie po stracie kogoś bliskiego, ogarnia nas jakaś niewyobrażalna pustka, "zbędność istnienia" i wydaje się, że dalej żyć już się nie da. A jednak czas jest dla nas łaskawy i powoli zabliźnia rany...

bor_ka

Jak napisał Melchior Wańkowicz "nieznośny osad życia". To on zabliżnia rany i jest rzeczywiście nieznośny.Genialnie trafne określenie.(Ziele na kraterze)

ocenił(a) film na 9
pozman

film jest piękny. temat ważny. a Janda potrafi zbudować niesamowitą atmosferę - wystarczy,że założy szpilki, zapali papierosa i zaczyna mówić. ot, i wszystko!

matylda_aa

ktoś tu pisze że siostra mu się utopiła i że film jest piękny bo mówi o ważnych sprawach cóż w zasadzie temat może być jaki kolwiek liczy się jak został zrealizowany .

Pewnie film zobaczę ale biorąc pod uwagę patetyczno-psełdo-filozoficzne inklinacje Wajdy nie przewiduje fajerwerków

mambala

i naprawdę nie trzeba widzieć śmierci bliskich aby docenić lub nie ten film bo to że komuś siostra się utopiła w żaden sposób nie podnosi wartości filmu tak więc jeśli jest płytki beznadziejny to nawet dziesięciu topielców nie pomoże

ocenił(a) film na 8
mambala

Być może dla Ciebie nie, ale dla osoby która taką tragedię przeszła taki film z gniota może przerodzić się w jaskinię wspomnień i cholernego wzruszenia. Więc nie pisz tutaj że to nie ma znaczenia. Bo my film odbieramy emocjonalnie, a trudno nie brać pod uwagę śmierci siostry która się utopiła , oglądając film właśnie o podobnym zgonie. Nie jesteśmy obiektywnymi robotami, jesteśmy ludzmi składających się z emocji. Tak więc, z tymi topielcami i tą lekką wulgarnością trochę przesadziłaś, są takie tematy o których się jednak nie powinno dyskutować.

Jak dla mnie opowieść genialna, ale dam 8/10 :)

Uzalezniona

naturalnie że człowiek kieruje się emocjami i nie zawsze działa racjonalnie powinienem może swój post doprecyzować a więc zaznaczam że to moje zdanie

Każdy rzecz jasna odbiera filmy na swój sposób i stara się dobierać takie produkcie które go ukoją dadzą rozrywke czy coś tam innymi słowy poszukujemy dzieł trafiających w nasze poczucie estetyki i "fajność rozumiemy.

Tak więc moim zdaniem konfrontując swoją osobowość swoje pojęcie czy pojmowanie "dobrego filmu" z obrazami pana wajdy chyba by mnie tylko rozzłościło i zirytowało ale to oczywiście zależy od mentalności psychicznej itp

Dla mnie szczególnie nowy wajda to stężenie patosu zadęcia i płaskości

"są takie tematy o których się jednak nie powinno dyskutować. "

Z tym zgodzić się nie mogę owszem są pewne tematy bardziej i mniej akceptowalne społecznie ale w gruńcie rzeczy od ciebie zależy jak kiedy z kim i o czym dyskutujesz

Gość z Monty Pythonów po śmierci matki zrobił pikantny skecz właśnie o swojej mamie (i co nie akceptowalne społecznie może ale dla niego miało wartość terapeutyczną ) :)

ocenił(a) film na 10
Uzalezniona

Dziękuję za słowo obrony w mojej sprawie. Film mi pokazał, zobrazował śmierć siostry. Jej śmierć nie miała wpływu i nie ma na poziom filmu. Ale na emocje, właśnie tak, jak napisałaś.