cóż, w dobrej formie to Wajda ostatnio nie jest. W dodatku po raz trzeci zabiera się za opowiadanie Iwaszkiewicza. "brzezina" i "Panny z wilka" były wybitnymi filmami, ale boje sie tego "Tataraku". Czy będzie odcinanie kuponów ? Do trzech razy sztuka ?
Dobrze że przynajmniej nie będzie to martyrologiczne opium dla mas.