Komedia owszem śmieszna, ale poziom humoru bardzo siermiężny, daleko mu do angielskiego...
Scenariusz pisany na kolanie, niby hotel all inc. z obsługą ciemnoskórą, ale jednak w Polsce, z Łomży do Gdańska lecieć samolotem przez Warszawę??? Też dziwne.
Można obejrzeć, ale do pierwszej części bardzo daleko - jedynie...
Kuna, Woronowicz czy Ostaszewska w typowych znanych dla siebie rolach... Jeden dupek, druga suchotnica, trzecia powściągliwa.. typowe dla nich role. Sytuacje przewidywane, proste aczkolwiek śmieszne, nie drażnią, można się pośmiać.. niestety do 80 minuty, potem sytuacja od ślubu na plaży i występ Ostaszewskiej to...
Szkoda czasu i talentu aktorów. Niestrawne, głupie. Rzygający piesek, teściowa w zalotach, sztuczne to, ograne. No gniot okropny.
Muszę przyznać, że pierwsza część "Teściów" podobała mi się bardziej to chyba kwestia jej świeżości, ale, nie powiem, drugiej też towarzyszył szczery śmiech. Trochę z siebie się śmiejemy, mam wrażenie - każdy z oglądających sytuuje się po którejś stronie, a te są siebie warte. I równie upiorne ;)
I tak, to był film...
Jeśli jednak można go obejrzeć w zaciszu domowym, to dlaczego nie? Druga część trzyma poziom jedynki, ale jednak stoi stopień niżej. Po prostu straciła nieco na świeżości i humorze wpadając w fabularne schematy. Kontynuacja pierwszej odsłony udowadnia, że nadal jest pełno tematów bezkompromisowo obnażających polskie...
więcejOczywistym brakiem na samym początku jest brak Dorocińskiego, który w Ostaszewską tworzył w pierwszej części fenomenalny duet. Można oczywiście przyczepić się do wielu scen, które trącały kiczem ale po co skoro zabawa była przednia? Monolog Ostaszewskiej i Woronowicz w roli prowincjonalnego wczasowicza to złoto a...
Ogólnie jak na komedię mało zabawny ,prędzej prosty i prymitywny ? Dla niewymagających za dużo ? Ok ! Mnie nie rozśmieszył ? A miało być tak dobrze ? Przereklamowany i nic po za tym ...
Jednym słowem "nyndza " ! ;)
wyszło gówienko. Całkowiecie inny klimat, przaśne żarty a przemowa na weselu to jprd!! Kolejny feministyczny bullshit.
Komedia to to nie jest. Raczej zjadliwa satyra obyczajowa. Dwie najsmutniejsze sceny:
1. Jak pani-pozornie-tolerancyjna wyżywa się na filipińskiej pokojówce.
2. Jak napalona żona próbuje namówić męża na seks na plaży.
Gdyby było mniej prostackich gagów, zaliczyłabym ten film do gatunku "dramat obyczajowy". A tak-...
Brakuje Dorocińskiego ale Kulm dobrze go zastępuje. Jest świetny. Najlepsi są jednak Woronowicz z Kuna. Ich dialogi to mistrzostwo świata.
Scena zapadająca w pamięć to rozmowa Ostaszewskiej z Kuną. Daje po oczach. 9/10
Byłem już na filmie (sekretny pokaz unlimited), niestety film bardzo średni,niczym nie zachwycił ,może odrobinę lepszy od 1czesci, do teraz zastanawiam się czemu nie wyszedłem z kina w czasie seansu,może trzymała mnie myśl: 'zaraz się rozkręci?'
Kto nie jest pewny i ma do wyboru inny film,lub ma inne plany na...
W mojej nic nie znaczącej ocenie amerykański niskich lotów sznyt nad pięknym Bałtykiem. Wakacyjny piach all inclusive w koła rozpędzonej jedynki. MarcinD. powiedział basta i jego okazała się racja. Wymasowana mama Wandzia odjechała nie tylko windzią.
Niepotrzebna była tylko ta scena z plaży dotycząca poprawności politycznej. Po co to? Zresztą potem ta pani sama wykazała się nietolerancją, a chłop ze wsi, niby taki uwsteczniony, jednak zakolegował się z Niemcami i jeszcze ubił z nimi interes. No i fajnie, że do roli Sznajdera nie wzięto Józefa Pawłowskiego.