PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=123698}
5,6 19 tys. ocen
5,6 10 1 19458
3,6 10 krytyków
Tekken
powrót do forum filmu Tekken

Spodziewałem się po tym filmie znacznie więcej. Po pierwsze - fabuła do dupy. Po drugie,
Jin nie jest ani trochę podobny do Jina z gry. Skoro już o bohaterach mowa, trzeba przyznać
że bardzo dobrze odwzorowali Eddy'ego, Heihachiego i Ninę. Niestety o pozostałych
postaciach powiedzieć tego nie można. Bryan wygląda jak doktor House! Anna i Raven też
dziwnie wyglądają, całkiem inaczej niż w grze. Plus za walki, bo były całkiem niezłe, chociaż
Yoshimitsu niewiele pokazał. A największy minus za to, że nie ma najlepszych postaci z gry,
między innymi Paula, Hwoaranga, Xiaoyu, Bruce'a. Mogło być znacznie lepiej, wyszło
średnio. 5/10

Brono

Ciężko, żeby miał dobrą fabułę, skoro bazuje na grze opowiadającej debilną historyjkę ;)

ocenił(a) film na 5
Adaephon

A wiesz w ogóle jaka była fabuła w grze? Inna niż w filmie. To w filmie jest debilna historyjka i do tego oklepana.

ocenił(a) film na 5
Brono

zgadzam się z Brono ...
Nie jestem fanem tej gry ale naprawdę się nie postarali mogli to lepiej zrobić bo temat jest szeroki według mnie to powinno być więcej walk a mniej bajery w tym filmie ..... a co do tego że nie walczyło wielu podstawowych zawodników to myślę że naprawią to w 2 a będzie na 100%

Brono

Brono - owszem, wiem jaka była, ale mi nie chodzi o różnice, tylko o poziom. Spójrz na historię opowiadaną w Tekkenie w przekroju całej serii gier. To jest naprawdę spektakularny poziom absurdu i głupoty.

Brono

Co za gniot. Kazuya wyglądający jak banderas (co to ku*wa za wąsik?!), Christie walcząca w stylu "mma" (nie wiem skąd oni to wzięli, pewnie nie chciało im sie szukać laski operującej capoeirą), Bryan to jakaś kpina nie bryan, Nina i Anna nie pokazały nic, Raven choć nieźle wyglądał to też nie pokazał nic Rejwenowego. Jin.. Jin może nie byłby zły tylko troche mizernie zbudowany i za niski jak na Jina. Brak Paula, Hwo - bzdura, szczególnie w przypadku tego pierwszego. Bez Paula nie ma tekkena. Heichachi całkiem spoko, szkoda że też nic nie pokazał. Eddy fajnie wypadł. No i te walki... Poziom seriali z chuckiem norrisem nic więcej. Komercyjna kpina, póltorej godziny straconego czasu, ot co.