Kurde, boję się, że spieprzą ten film. No ale pożyjemy, zobaczymy. Jednak wolałabym, żeby zrobili coś takiego jak FF: Advent Children. No i jeszcze nie podoba mi się, że w kraju produkcji jest USA. W Hollywood nie potrafią oddać klimatu azjatyckich gier, co pokazało chociażby słabiutkie Final Fantasy the Spirits Within.
zgadzam się z przedmówcą...obawiam się, że będzie ten film wyglądał [ten reżyser mnie przeraża;/;/] podobnie co chociażby Dead or Alive ;/ pomysł animacji komputowej, hmmm...myślę, że wiele osób by to zadowoliło...ale już za późno chyba...