zasługuje na 10!!! kocham ten film, wdg mnie lepszy od 1
szczególnie podoba mi się to, że są tu wyrafinowane tortury, trochę
czarnego humoru. Moja ulubiona scena to ta, w której Chrissie moze uciec
a cofa się po blondynę, ta scena zapadła mi w pamięć...
dobry jest tez tekst szeryfa o "czystym domu" (lol)
UWAGA LEKKI SPOJLER !
wedlug mnie pierwsza czesc byla lepsza, ogladajac "Teksanska... poczatek " mialam wrazenei ze znow ogladam pierwsza czesc , bardzo podobne motywy , ale fajnie ze wyjasnili jak koles zostal szeryfem ;]
ogladajac wiedzialo sie ze wszyscy "zli' bohaterowie przezyja i nikt im nie dokopie
naciagana byla wedlug mnie scena gdzie nasz "bohater" znalazl sie w samochodzie z ta laska na koncu ...
Szeryf został w jednym momencie co prawda zmasakrowany, ale nie aż do śmierci, natomiast jeśli chodzi o Leatherface'a w samochodzie, to napewno jak ta dziewczyna mu uciekała, to on pewnie wcześniej skrył się w aucie i na nią czekał :)