PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=181219}

Teksańska masakra piłą mechaniczną: Początek

The Texas Chainsaw Massacre: The Beginning
2006
6,1 36 tys. ocen
6,1 10 1 35529
5,4 13 krytyków
Teksańska masakra piłą mechaniczną: Początek
powrót do forum filmu Teksańska masakra piłą mechaniczną: Początek

Tytułu "Teksańska masakra" nie trzeba nikomu przedstawiać. Zwykle ten tytuł wzbudza śmiech, ale wszyscy zawsze pytają, także i mnie: "oglądałeś ten horror?" - czyli wiedzą, że ten film musi być brutalny, lub mieć jakiś czynnik robiący z niego horror. I owszem, ten tytuł nim jest. "Początek" jest kolejną odsłoną słynnej serii, tyle że na fali remake'owej i ten film raczej tym remake'em jest. Więc - aktorstwo i dialogi leżą, są tak przeciętne że klękajcie narody. Fabuła schematyczna, dużo gore - jednak to gore jest plusem, bo krwawe sceny robią wrażenie. Tu się nic nie dzieje przez godzinę, jedynie "niesprawiedliwe" zachowanie szeryfa, Leatherface'a mało. Główny morderca wchodzi w ostatnich 30 minutach do ostrej akcji, pełnej krwi i brutalności - to nawet niezłe. Tyle, że akcja jest tak szablonowa, początek filmu mi się nawet podobał, bo co nieco z historii Tommy'ego mamy, ale reszta idzie równolegle - schemat i schemat. Ja się na takich filmach wynudzam tylko. Nie ma takiego katowania jak "Kiedy dzwoni nieznajomy", ale i tak monotonia jest.