Zgadzam się. Masakra'03 to dobry horror. Jest dużo akcji, trzyma w napięciu, jest mroczny, dobre i realistyczne sceny gore. Porządna rzemieślinicza robota, może nie ma w sobie specjalnej magii ale ogląda się bardzo dobrze. Czekam na Beginning z niecierpliwością.

Ja cię napewno nie objadę. Według mnie Teksańska Masakra z 2003 roku to Najlepszy horror jaki oglądałem. Serio. Jestem fanem mocnych shlasherów, a ten film naprawde był mocny. Miał świetny klimat i bardzo trzymał w napięciu. Ogólnie mówiąc to uwielbiam oglądać horrory z takimi psycholami jak Leatherface.
Po tej wypowiedzi prawdopodobnie to ja zostane zjechany przez zagorzałych fanów horrorów z lat 70 i 80-tych, którzy uważają horrory XX wieku za hłam, a te stare wychwalaja pod niebiosa za świetny klimat, który przeze mnie był bardzo słabo odczuwalny.
Podam przykład: Lśnienie. Co w tym filmie było takiego genialnego, skoro jest uważany za najlepszy horror wszechczasów? Odpowiedzcie to może obejrze jeszcze raz i dokładniej się przyjrzę.

I ja tez sie dolacze do powyzszych wypowiedzi:] film super, ten klimacik, akcja, i co tu duzo gadac caly film jest dobry. A do tych co uwazaja ze to chlam itp, to powiem tyko ze jak dla mnie to moze i byc 20 czesci, bo jak jest film dobrze wykonany to sie go oglada a nie marudzi, bo to jest glupie rozumowanie tylko ze kolejne czesci musza byc gorsze od pierwszej, i nikt nikogo nie ma prawa krytykowac ze to co lubi a czego nie.